- dalej nie ma drogi ochronnej za C,
- ToC 275m od końca scenerii (praktycznie każdy skład się tam scrashuje, ale i tak powiecie, że to wina Tedeka, a nie wadliwej scenerii),
- przed semaforami niepełniącymi funkcji tarcz ostrzegawczych nie stosujemy rezonatorów (sem A),
- brak W13 przed rezonatorami przed ToA od strony podg,
- przed ToA, na torze obok W11 odnoszące się do nieistniejącej tarczy,
- strasznie ostre poszerzenie międzytorze na torze 2, przed rozjazdem 1. Takie przejścia wykonuje się łukami o możliwie największym promieniu, u Ciebie łuki te mają w granicach R=350m,
- międzytorze pomiędzy torami głównymi zasadniczymi a bocznym powinno być szersze niż 4m,
- W4 stojący pomiędzy peronem a słupkiem 11.5 stoi przez w.w. babol ewidentnie w skrajni,
- brak przechyłek na łuku za sem. C,
- rozjazdy 1:7.5 R190 stosujemy WYŁĄCZNIE w torach bocznych - u Ciebie leżą w torach głównych zasadniczych, do tego są prowadzone po nich przebiegi pociągowe na bok - o zgrozo (dobrze, że coś mnie wzdrygło, żeby na nie spojrzeć),
- brak elementu ,,direction" za sem. A, teraz tedek będzie niepotrzebnie krzyczał o braku rail contacta,
Neverending stoooooryyyyyy...
Ja nie wiem, czy instrukcje kolejowe są tak trudno dostępne dla ogółu, czy ich lektura tak karkołomna, czy mnogość uwarunkowań, wymagań i prawideł przy budowie kolejowych jest tak duża, że nie sposób ich zastosować. My tu naprawdę nie wymagamy cudów, scenerie nie są sprawdzane pod kątem takim, jakim musiały by spełniać prawdziwe linie kolejowe. Stosujemy w TD2 masę uproszczeń i taryf ulgowych. Mimo to, wiele scenerii naprawdę ewidentnie sporo wytycznych narusza, często są to te same rzeczy na sceneriach różnych autorów.
My naprawdę nie jesteśmy plutonem egzekucyjnym, który tylko patrzy, by daną pracę wrzucić do kosza - bo nie o to chodzi.