Autor Wątek: Issue/Problem: byk i co nie zagrało  (Przeczytany 511 razy)

2 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline babisz_fajny

  • Trener
  • Weteran
  • Trener
  • Redaktor
  • Grupa II
  • *
  • Wiadomości: 365
  • Siła reputacji: 1607
  • babisz_fajny prezesbabisz_fajny prezesbabisz_fajny prezesbabisz_fajny prezesbabisz_fajny prezesbabisz_fajny prezesbabisz_fajny prezesbabisz_fajny prezesbabisz_fajny prezesbabisz_fajny prezesbabisz_fajny prezesbabisz_fajny prezes
  • Głupi ma zawsze szczęście. Wredny "50100" ;)
Odp: byk i co nie zagrało
« Odpowiedź #15 dnia: Wczoraj o 20:52:39 »
Ten byk jest tak dopracowany, że wiele smaczków, z pozoru bez znaczenia, robi tą lokomotywę.

Co do hamowania pociągów towarowych, nie wiem, nie wypowiem się, nie mój rodzaj pociągów :) .

Zobacz(cie) "detaliki" pokroju: otwierane szafeczki, działająca kuchenka zmieniająca kolor grzałki, lampki sygnalizacyjne poukładane pionowo i poziomo (a czasem z krzywymi ramkami), kubeczki, fajury, działający odłącznik nożowy od sposobu zasilania baterii, skrzynka bezpieczników niskiego napięcia, na której hebelek w dole powoduje brak reakcji urządzeń za jakie odpowiada, pominięcie ciśnieniowego sprężarki, wybór ładowania pomiędzy przetwornicami i bóg wie co jeszcze.

No więc właśnie...

Co do "skaczącego" Haslera - gdy ja zobaczyłem jego zachowanie pierwszy raz po wydaniu, moja pierwsza myśl myśl - "łee, ale to jest piękny detal, irytujący prędkościomierz, który zaraz zostałby odpisany w książce pokładowej, że jest uszkodzony, i "skacze" w przedziale od 5 do 15 km/h, hurr dur, do wymiany". Ale to jest właśnie piękne, różnorodność ciekawych detali, które nie objawiają się tylko w sposób materialny, jako tekstura czegoś w jakimś miejscu, ale też  w elementach lokomotywy, których działanie przez to moglibyśmy uznać za niepoprawne. Jak dla mnie prędkościomierz - chociaż irytujący (zwalnia czy nie zwalnia? :D ) jest na pierwszym miejscu wśród naprawdę interesujących detalików ukrytych w nowych funkcjonalnościach.

Ktoś powie - a po co mi to, tamto, siamto, a dlaczego tak, a nie inaczej, bla bla bla... to ma jechać. Niby tak, ALE... Mnie osobiście urzeka, gdy widzę, że coś, co z pozoru jest bez znaczenia w symulatorze (patrz: linijka 3-5), działa, i funkcjonuje. Że ktoś poświecił czas, by tego typu detale działały. Że ktoś poświęcił czas i wyszedł krok w kierunku realności i przedstawił nam jeden z największych problemów prędkościomierzy Hasler-a, problem uwalonych szyb, czy chociażby marną dbałość zakładów naprawczych o montowanie lampek sygnalizacyjnych na pulpitach.

Dla jednego smaczkiem będzie paczka "Byków Mocnych" czy kubek TTSK na pulpicie, a dla innych możliwość wywalenia sobie WS-a poprzez przestawienie nożowego od sposobu zasilania akumulatorów na pozycje ładowania zewnętrznego.

I teraz morał. Wydaje mi się, że wszystko co sprawia, że finalny "produkt" jest ciekawy i realistyczny, powinno być wdrażane. Nawet (umówmy się) niepoprawnie działający Hasler, czy uwalone szyby. Z każdym wydaniem odkrywam te lokomotywy na nowo, co tylko potwierdza, że symulator stawia poprzeczkę bardzo wysoko. Osobiście twierdzę, że każde zbliżenie się w kierunku prawdziwej kolei, a nie tej przerysowanej z symulatorków, gdzie wszystko działa, czy reklam różnych przewoźników to krok potrzebny, konieczny i ja osobiście bardzo na te wszystkie smaczki czekam, chociaż czasami potrafią nam napsuć krwi :) (tak jak i w życiu) . Jeżeli pracę na lokomotywie można porównać w takich detalach do symulatora to znaczy to tylko jedno - jest bardzo dobrze. :)

Więc na koniec - "byk i co nie zagrało?" - ja bym powiedział inaczej, niektórzy nawet nie będą sobie zdawać sprawy, że hula, gra i buczy :) .
Członek zespołu trenerów. Udzielam prywatnych lekcji.
Wolontariusz i członek KSK Wrocław. Trener Redaktor.
PKP Intercity S.A Zakład zachodni w Poznaniu.

Online ganc

  • Weteran
  • Grupa I
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Siła reputacji: 94
  • ganc prezesganc prezesganc prezesganc prezesganc prezesganc prezesganc prezesganc prezesganc prezesganc prezesganc prezesganc prezes
Odp: byk i co nie zagrało
« Odpowiedź #16 dnia: Wczoraj o 21:39:36 »
Tak, ta lokomotywa ma bardzo dużo smaczków przez co mnie wprowadziła w zakłopotanie jako osobę, która lubi jak wszystko jest realnie i perfekto odwzorowane. Zauważyłem pewne niepasujące mi rzeczy i mam dylemat się czy zgłaszać na Gitlabie czy nie, gdyż są to niuansy nie psujące rozgrywki jednak nie dające mi spokoju. Swoje spostrzeżenia opieram na tym co zobaczyłem na filmach i innych informacjach zamieszczonych w necie, więc nie wiem do końca czy zależy to od różnych lokomotyw i w TD2 akurat jest odwzorowany inny model działania a nie to co widziałem, czy może wynika to z ograniczeń programu tak więc napiszę tu co mnie gryzie:

1. Zbicie SHP po załączeniu baterii - w filmie https://www.youtube.com/watch?v=bW9xskxbgL8 widać, że maszynista zbija SHP po załączeniu baterii mimo, że rozrząd w kabinie jest niezałączony. W TD2 musi być załączony rozrząd aby to zrobić. Czy w rzeczywistości jest, że na jednych lokach jest tak a na drugich inaczej?

2. Odluźniacz hamulca - w filmie https://joemonster.org/filmy/66193 widać, że maszynista napełnia PG poprzez odluźniacz gdy nastawnik kierunkowy jest na 0. W TD2 kierunkowy musi być na jakimś kierunku. Pytanie to samo co wyżej.

3. Piasecznice - tutaj dwa zagadnienia:
              a) hebelek załączenia piasecznic na pulpicie nie ma żadnej interakcji, tzn. czy jest na pozycji załączone czy wyłączone nie wpływa to na działanie piasecznicy. Dopiero wybicie bezpiecznika pod klapką daje pożądany efekt (piaskowanie nie działa),
              b) wyłączenie piasecznic nie powoduje braku podtrzymania ciśnienia w PG, gdzie wg powyższego filmu widać, że po załączeniu piasecznic dopiero jest podtrzymywane ciśnienie w PG.

4. Wentylatory oporów rozruchowych - przy odpalaniu lokomotywy w wersji z hebelkiem od wentylatorów na pulpicie (np. ET22-629), hebelek jest w pozycji wyłączone. Gdy już przejdę procedurę uruchomienia i ruszam lokomotywą, to mimo, że hebelek nie był ruszany wentylatory oporów działają. Dopiero załączenie i ponowny powrót hebelka na pozycję wyłączony wyłącza wentylatory.

5. Manometr sprężarki pomocniczej - ciśnienie na manometrze spada do zera mimo ustawionego zaworu w pozycji połączenia obiegu małej sprężarki z obiegiem ZG gdzie w ZG mamy ciśnienie 0,8 MPa.

« Ostatnia zmiana: Wczoraj o 22:07:56 wysłana przez ganc »

Offline xoorbes

  • Zarząd
  • Administrator
  • Developer
  • Weteran
  • Naczelnik administratorów
  • Sponsor
  • Grupa VIII
  • *
  • Wiadomości: 716
  • Siła reputacji: 406
  • xoorbes prezesxoorbes prezesxoorbes prezesxoorbes prezesxoorbes prezesxoorbes prezesxoorbes prezesxoorbes prezesxoorbes prezesxoorbes prezesxoorbes prezesxoorbes prezes
    • Blender Development Fund
Odp: byk i co nie zagrało
« Odpowiedź #17 dnia: Wczoraj o 21:55:01 »
ad1) Zbicie SHP po załączeniu baterii - @Marcin_S
ad2) Odluźniacz hamulca  - @Marcin_S
ad3) Piasecznice - to jest u nas źle zaimplementowane, przełącznik od piasku nie jest brany pod uwagę.
ad4) Wentylatory oporów rozruchowych - byc może błąd - @k292
ad5) Manometr sprężarki pomocniczej - z tego co pamiętam schemat, to sprężarka połączona jest przez zawór jednokierunkowy z resztą układu. Więc ZG nie ma wpływu na ciśnienie w przewodzie sprężarki pomocniczej.

Online Rendzi20

  • Sponsor
  • Weteran
  • Grupa IV
  • *
  • Wiadomości: 119
  • Siła reputacji: 273
  • Rendzi20 prezesRendzi20 prezesRendzi20 prezesRendzi20 prezesRendzi20 prezesRendzi20 prezesRendzi20 prezesRendzi20 prezesRendzi20 prezesRendzi20 prezesRendzi20 prezesRendzi20 prezes
  • Naczelny Prowokator TD2
Odp: byk i co nie zagrało
« Odpowiedź #18 dnia: Dzisiaj o 01:24:40 »
Niestety nie zdołałem zrobić ss, te są pod f8, a nie f10. Przy mijaniu innego składu szyby stały się nieprzezroczyste, brązowe, jakby zarzucone błotem. Podobnie miałem po spawnie, tyle że szaro. Problem ustąpił samoistnie po kilku sekundach w obu przypadkach.

też miałem problem jak wyszedł byk z teksturami wystarczyło ruszyć myszką i miałem inne malowanie wnętrza kabiny. Z początku myślałem że to jakiś błąd ale okazało się że ponowne zainstalowanie najnowszej wersji pomogło. Nie wiem czy ci pomoże ale zawsze możesz spróbować