Nawet nie wiem, jak to skomentować. Z jednej strony ludzie ciężko pracują i czegoś za to oczekują (poniekąd słusznie). Z drugiej strony nie dziwię się, że ludzie narzekają, że hurr durr zły tedek, że nie ma na czym dyżurować, ale zróbmy inaczej.
Powiedzmy sobie to otwarcie: tak, jak w TD2 było narzekactwo, że nie ma Impulsa, że nie ma byka, że nie ma czym jeździć po bezdruciach, ale ludzie, to jest dziecinada, jeżeli oczekujecie od wprawdzie ośmioletniego, ale niekomercyjnego projektu, że zaraz będziemy wyprzedzać choćby takiego SimRaila, to zastanówcie się, czego tak naprawdę chcecie od ludzi robiących tyle rzeczy w zasadzie za darmo. Narzekając na to, że nie ma siakiej lokomotywy bądź owakiej scenerii, (no może nie odpowiem "to se zrób" jak pewni użytkownicy tutaj, bo to z innej mańki troszkę chamskie, żeby zmuszać człowieka do robienia czegoś czego nie potrafi, natomiast) pokazujecie swój lekceważący stosunek do tego, co już istnieje.
No skasowali Impulsa, Szymanki oraz Parzęczewo, owszem. Ale odpowiedzcie sobie, czy czasami nie lepiej jest poświęcić coś kiepskiego po to, by pójść do przodu? Jak nie, to kupcie może sobie lepiej rozpadającego się małego fiata i wpakujcie do niego fotele masujące od Maybacha i najlepszy zestaw car audio nie remontując niczego i pojedźcie szpanować przed kolegami, dziewczyną, sąsiadem po to, by całość się rozwaliła po miesiącu?
A mówię to jako człowiek, który sam nie tak dawno piekł się o braki w symulatorze. ZEW10