Autor Wątek: Talk/Rozmowa: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.  (Przeczytany 23444 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline danio

  • Weteran
  • Pioneer
  • *
  • Wiadomości: 223
  • Siła reputacji: 19
  • danio zwrotniczydanio zwrotniczydanio zwrotniczy
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #60 dnia: 17 Listopada 2018, 20:36:29 »
Nie wkładajcie wszystkich do jednego wora.....

Offline sawi88

  • Weteran
  • Wiadomości: 25
  • Siła reputacji: 31
  • sawi88 dyżurny ruchusawi88 dyżurny ruchusawi88 dyżurny ruchusawi88 dyżurny ruchusawi88 dyżurny ruchusawi88 dyżurny ruchu
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #61 dnia: 17 Listopada 2018, 21:50:30 »
Chyba ta dyskusja, nie prowadzi do żadnych kompromisów i nie ma co jątrzyć Panowie. Pożyjemy i zobaczymy w którym kierunku to będzie szło, nie ma co ferować za wcześnie.
Jeżeli autorzy i twórcy decydują tak i tak odnośnie swoich scenerii, trzeba to uszanować i wierzyć, że to dobry kierunek dla rozwoju symulatora, który jest dobrem nas wszystkich  :)

Offline Trepan

  • Weteran
  • Wiadomości: 297
  • Siła reputacji: 88
  • Trepan prezesTrepan prezesTrepan prezesTrepan prezesTrepan prezesTrepan prezesTrepan prezesTrepan prezesTrepan prezesTrepan prezesTrepan prezesTrepan prezes
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #62 dnia: 17 Listopada 2018, 22:13:07 »
Mi to przypomina sprawę z białą tablicą (teren zabudowany). Jak mnie zmierzyli w polu z prędkością 90-kilka to cóż, to nie fotoradar, że udowodnijcie kto prowadził. Mają mnie, znaki mówią jasno i tyle. Mogę podpisać lub liczyć, że sąd da mniej, w co wątpię. Ewentualnie mogę kłócić się, że znak stoi w polu, ale co, przetłumaczę znakowi? Z autoryzacjami jest to samo, prawo własności i prawo autorskie takie są. Mogę opublikować scenerię i dać autoryzację każdemu w środę. Tylko w środę, bo tak. Jeśli ktoś chce z tym dyskutować niech sobie podyskutuje ze znakiem.

Czemu prawo autorskie tak działa? Bo wkładam pracę i czas w tworzenie, inwestuję coś. Oczekuję że mi się zwróci w takiej formie w jakiej chcę. Więc może to będzie stał dostęp do fajnej scenerii, a więc nikogo nie autoryzuję, może dostęp od określonego poziomu bo uważam, że nowicjusz nie podoła. Wracając do przykładu samochodu: mój i wara. Kluczyki dostanie ten komu zdecyduję się dać i nikt inny. Parafrazując żądania zwolenników wolnego dostępu: dajcie mi kopie kluczyków do waszych samochodów, bo ja chcę sobie pojeździć kiedy mi się zechce.

Offline Google

  • Sponsor
  • Weteran
  • Grupa II
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Siła reputacji: 291
  • Google prezesGoogle prezesGoogle prezesGoogle prezesGoogle prezesGoogle prezesGoogle prezesGoogle prezesGoogle prezesGoogle prezesGoogle prezesGoogle prezes
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #63 dnia: 17 Listopada 2018, 23:08:10 »
Chyba ta dyskusja, nie prowadzi do żadnych kompromisów

Ale jakich kompromisów, osoby które jęczą o autoryzacje widzą tylko jeden kompromis w postaci zdjęcia ich zupełnie (tych autoryzacji).
Jako, że jestem wolnościowcem to podchodzę do tego, że skoro coś jest kogoś to od niego zależy czy będzie to tylko dla niego, dla szerszego gron czy nikogo.
Sam gdybym tworzył (nie tworzę bo nie umiem i nie mam czasu, chęci) chciałbym decydować o tym czy sceneria jest publiczna czy na autoryzacje, a pozbawienie mnie tego wyboru uznałbym za wystarczająco zniechęcającą by dalej tworzyć.
Wątek jest chyba wyczerpany i do zamknięcia już dawno, bo jest to tylko obrzucanie się gównem.

Offline zaopatrzony

  • Sponsor
  • Weteran
  • Grupa II
  • *
  • Wiadomości: 90
  • Siła reputacji: 243
  • zaopatrzony prezeszaopatrzony prezeszaopatrzony prezeszaopatrzony prezeszaopatrzony prezeszaopatrzony prezeszaopatrzony prezeszaopatrzony prezeszaopatrzony prezeszaopatrzony prezeszaopatrzony prezeszaopatrzony prezes
  • Szanuj mnie a też będziesz szanowany.
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #64 dnia: 17 Listopada 2018, 23:56:31 »
dajcie mi kopie kluczyków do waszych samochodów, bo ja chcę sobie pojeździć kiedy mi się zechce.

Nie posiadam samochodu więc przykro mi ale ich nie dostaniesz.

cały ten wątek jest powielaniem bzdur przez osoby niekompetentne do dyżurowania, które w ten sposób próbują zrekompensować swojemu ego nieuzyskanie autoryzacji od twórcy. Przeglądając ten wątek od kilku dni, zauważyłem coś: najwięcej krzyczą osoby mające problem z podstawami prowadzenia ruchu pociągów, które wychodzą z założenia "mam dużo pociągów odprawionych byle jak, więc jestem lepszy od tych tępych służbistów... mi się to po prostu należy!".

Gdybyście reprezentowali sobą choćby znajomość podstaw przepisów, umiejętność poprawnego zapowiadania pociągów i umiejętność gospodarowania stacją w sposób niedestrukcyjny dla płynności ruchu kolejowego...

Swoją bylejakością w prowadzeniu ruchu zmusiliście autorów do wprowadzenia systemu autoryzacji. Jeżeli owy system się Wam nie podoba to zlikwidujcie przyczynę jego wprowadzenia.


Na jakiej podstawie stwierdzasz, że nie umiem prowadzić ruchu na stacji i szlakach? Prawdopodobnie na żadnej bo tak samo mogę powiedzieć, że supporterzy to dziadki po 60 a taka prawda nie jest jak widać... Egzaminowałeś mnie??? niet, nie egzaminowałeś mnie więc stwierdzenie, że nie umiem prowadzić ruchu włóż między bajki...
« Ostatnia zmiana: 17 Listopada 2018, 23:58:51 wysłana przez zaopatrzony »
I'm a master of this disaster.

Offline MeGusta

  • Zasłużony
  • Weteran
  • Wiadomości: 46
  • Siła reputacji: 434
  • MeGusta prezesMeGusta prezesMeGusta prezesMeGusta prezesMeGusta prezesMeGusta prezesMeGusta prezesMeGusta prezesMeGusta prezesMeGusta prezesMeGusta prezesMeGusta prezes
  • A ninja is seen, only when he wants to be seen.
    • Mój Kanał na Youtube.
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #65 dnia: 18 Listopada 2018, 06:59:43 »
Autoryzacja na Wejherowo Polońskie ma jeden prosty powód wprowadzenia autoryzacji: "angliki". Na tej scenerii trzeba je znać na pamięć, bo 3 z 5 nie widać z nastawni (pomijając fakt, że 2 z tych 3, których nie widać mają inne położenie zasadnicze od reszty). Osoby które autoryzuje same mi mówią, że przychodzą z podejściem "lajtowym" po czym jak ich uderzy realia trudności, to nagle zaczynają się błędy i podejście zmienia się na "czy on mnie w ogóle dopuści bo tyle błędów". Ja nie mogę wprowadzić zwykłej barierki "od wyprawionych pociągów" bo co z tego, jak gościu będzie siedział przez te 950 pociągów na SCS/SPK a na te 50 stwierdzi, że usiądzie na mechanicznych, żeby COŚ umiał. A zaraz przyjdzie tobie L-ka która bezbłędnie wszystko zrobi bo ogarnia temat. Tu są mechaniczne i to jest duża różnica, bo tu masz wszystko na surowo więc musisz znać co i jak działa aby dobrze zrobić. Do tej pory miałem tylko 3 osoby które temat ogarniały bez mojej pomocy, reszta albo popełnia małe błędy (przeważnie na tych anglikach z innym położeniem zasadniczym), albo w ogóle się nie znała. Tu też nie ma pomocy urządzeń bo tam są same manewry (czyli bez utwierdzenia przebiegów).

Ale też nie powiem. Niektórzy przesadzają, że na ich stacje potrzebna jest autoryzacja... ale tylko niektórzy.
« Ostatnia zmiana: 18 Listopada 2018, 07:31:55 wysłana przez MeGusta »
Pozdrawiam serdecznie
Meguś ;)

Offline Kacper9

  • Zasłużony
  • Pioneer
  • *
  • Weteran
  • Sponsor
  • Grupa II
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Siła reputacji: 528
  • Kacper9 prezesKacper9 prezesKacper9 prezesKacper9 prezesKacper9 prezesKacper9 prezesKacper9 prezesKacper9 prezesKacper9 prezesKacper9 prezesKacper9 prezesKacper9 prezes
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #66 dnia: 18 Listopada 2018, 08:04:53 »

Ile osób bezbłędnie ogarnie manewry:
 - na zakładzie (legenda głosi, ze to to ma 200 km bieżących toru, a nastawnia to nawet HKE!),
 - Rozrządowej,
 - okolicznych bocznicach,
Przy dużym ruchu na szlakach (szczególnie linii kolejowej nr 1)?

Odpowiedź: Nieliczne osoby, które potrafią postrzegać sytuacje ruchową całościowo, a więc takie dostaną autoryzacje (w przygotowaniu od strony programistycznej mam krótki test na autoryzacje ,którego wypełnienie będzie niezbędne przy ubieganiu się o nią ;)).
« Ostatnia zmiana: 18 Listopada 2018, 08:06:43 wysłana przez Kacper9 »
Wypowiedź jest moją opinią, nie jest zatem to opinia mojego pracodawcy/firmy/innych podmiotów z którymi współpracuję lub w których imieniu występuję, występowałem bądź będę występował w przyszłości.

Offline Ryszard-san

  • Zasłużony
  • Pioneer
  • *
  • Weteran
  • Wiadomości: 513
  • Siła reputacji: 348
  • Ryszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezes
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #67 dnia: 18 Listopada 2018, 11:48:25 »
EU06-18;gags;gags;120a;120a;609a

Offline Witek

  • Weteran
  • Wiadomości: 77
  • Siła reputacji: 739
  • Witek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezes
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #68 dnia: 18 Listopada 2018, 11:59:19 »
Jeżeli chodzi o autoryzację na Wejherowo, to akurat twoje podejście MeGusta podoba mi się. Dlatego, że ty nie działasz na zasadzie przedstawionej wcześniej, czyli: Moje, nie podzielę się! Albo: Dam tylko wybrańcom. Ty jesteś skłonny dać autoryzację każdemu kto się zgłosi i pozytywnie przejdzie testy. No i takie działanie jest spoko i jak najbardziej w porządku. Autoryzacja, ale z możliwością otrzymano jej. Właśnie na twojej scenerii wychodzi na jaw, kto potrafi dobrze i sprawnie obsługiwać ruch. Dlatego ja w żadnym wypadku nie sądzę, że autoryzacje CAŁKOWICIE są złe. Są złe, kiedy autor myśli tak, jak opisano wyżej: Moje kluczyki, nie dam ci, BO NIE. (Zacznijmy wgl od tego, że ,,bo nie", to nie jest odpowiedź ;p). Owszem, prawa autorskimi prawami, praca pracą, ale samolubność samolubnością. Kurde... Żyjemy tu w pewnej, określonej grupie ludzi. Ta grupa jest dosyć spora (jeszcze). Jeśli chcesz wybierać sobie na zasadzie ,,tego lubię, a tego nie", kto może mieć autoryzację na daną scenerię, to załóż swój własny symulator, napisz kod, zrób co trzeba. Tutaj jednak, mimo wszystkich praw, zasad, chu..w, mujów, dzichich wężów, masz, a przynajmniej powineś mieć obowiązek współpracy z resztą społeczeństwa Tedekowego. Jak już robić autoryzację, to jak najbardziej. Ale robić w podobny sposób, jak robi MeGusta, a nie ,,wyznaczać" sobie osoby. To też nie jest sztuka powiedzieć: Ty i ty masz dzisiaj już autoryzację, a ty nie dostaniesz, BO NIE, bo to moje i wara.
Trzeba by najpierw sprawdzić takiego gościa, zobaczyć czy się nadaje, a przede wszystkim znać to, co samemu się stworzyło, by wiedzieć, czego należy wymagać i oczekiwać od ubiegających się. To dopiero jest sztuka. Nie sztuką jest lecieć na łatwiznę, jak przecież państwo uwielbiacie w większości ;).
Stanisławie. To, że ja piszę wątek, rozwijam i rozpoczynam jskiś drażliwy temat, i mówię, jakie są moje poglądy na pewne tematy, jestem szczery i generalnie wyrażam swoją opinię, jednocześnie starając się nakierować innych jak powinno się rbić. Bo tak, jak wy tu piszecie robić można, pewnie że tak. Ale pytanie podstawowe jest, czy trzeba. ;)
Wracając, osobiście uważam, że owszem, może i nie jestem najlepszy, aczkolwiek ogarniam tą kolej, przynajmniej wszystko to, co ogarniać powinienem. Instrukcje podstawową znam, ruch prowadzić, wbrew twierdzeniom innych też potrafię. Bo to nie jest na zasadzie ,,odprawić bylenjak dużo pociągów". Nie da się odprawić byle jak, bo gdy tak zrobisz, dojdzie do wypadku. Tutaj, chcąc nie chcąc jest tak, że każdy kolejny pociąg wyprawiony, to jakieś nowe doświadczenie, dlatego, jak już pisałem, im masz więcej odprawionych pociągów, tym masz więcej cennego doświadczenia. A to, że ja chcę uświadomić kilku osobom kilka rzeczy i przedstawić swoje zdanie, wcale nie oznacza, że się nie znam.
Owszem, początki były trudne, za równo na lokomotywie, jak i na nastawni, a jęki Matza na TS w stylu: EHH, NIEKTÓRZY NIE ZROZUMIEJĄ, ŻE SIĘ DO TEGO NIE NADAJĄ, wcale mi nie pomagały w żaden sposób. Mimo wszystko, jak widać, daję radę i wyszedłem na ludzi i jestem jednym z bardziej doświadczonych graczy tego symulatora. Myślę, że nie tylko ja  to stwierdzam. Dlatego też, drogi Stasiu, Staszku, Stanisławie, czy jak tam cię zwą, ocenianie kogoś w taki sposób jest co najmniej chore ;).

Offline Ryszard-san

  • Zasłużony
  • Pioneer
  • *
  • Weteran
  • Wiadomości: 513
  • Siła reputacji: 348
  • Ryszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezesRyszard-san prezes
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #69 dnia: 18 Listopada 2018, 12:13:27 »
Prędzej dostaniesz Jobla, zanim niektórym wytłumaczysz jak funkcjonuje świat ;)
EU06-18;gags;gags;120a;120a;609a

Offline Witek

  • Weteran
  • Wiadomości: 77
  • Siła reputacji: 739
  • Witek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezes
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #70 dnia: 18 Listopada 2018, 12:15:07 »
Cóż..  Widocznie za mało się starałeś, by zasłużyć na Nobla ;o

Offline Witek

  • Weteran
  • Wiadomości: 77
  • Siła reputacji: 739
  • Witek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezes
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #71 dnia: 18 Listopada 2018, 14:56:54 »
Każda szkoła jest inna, uczy inaczej i ogólnie ma inny klimat, innych nauczycieli, inne wszystko oprocz programu. Wiec jeśli chcesz narzekać, najpierw dowiedz się więcej.
Okej. Wy macie swoje zdanie na temat praw autorskich, autoryzacji itd. Ja również mam swoją opinię w tym temacie, którą jasno i kilkukrotnie wyraziłem, i której raczej nie zmienie bo widzę w niej sens ;)
Niestety, trafiliście na takiego nastolatka-bunyownika, któremu można zatkać usta, a on zacznie uczyć się migowego rękami 😉😂 Dlatego jak mam swoje zdanie i wiem, jż jest ono słuszne, to raczej prędko go nie zmienię. Przykro mi ;).

Offline Ares28

  • Developer
  • Weteran
  • Konstruktor
  • Wiadomości: 933
  • Siła reputacji: 728
  • Ares28 prezesAres28 prezesAres28 prezesAres28 prezesAres28 prezesAres28 prezesAres28 prezesAres28 prezesAres28 prezesAres28 prezesAres28 prezesAres28 prezes
  • Programista systemów SRK
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #72 dnia: 18 Listopada 2018, 15:03:35 »
Niestety, trafiliście na takiego nastolatka-bunyownika, któremu można zatkać usta, a on zacznie uczyć się migowego rękami 😉😂 Dlatego jak mam swoje zdanie i wiem, jż jest ono słuszne, to raczej prędko go nie zmienię. Przykro mi ;).

Przypomniał mi się moment pewnej lektury, w której Cezary Baryka szedł zrezygnowany w marszu na belweder aby protestować. Zupełnie nie wiedząc po co i jaki to ma sens, gdyż komunistyczny marsz był zupełnie sprzeczny z jego przekoaniami, ale szedł żeby móc się buntować i protestować. Buntowanie dla samego faktu buntowania.

Offline Witek

  • Weteran
  • Wiadomości: 77
  • Siła reputacji: 739
  • Witek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezesWitek prezes
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #73 dnia: 18 Listopada 2018, 17:31:32 »
Nie nazwałbym tego buntem, raczej wymianą zdań/spostrzeżeń i dyskusja. To, że ktoś inny ma inne zdanie nie oznacza wcale, że to jest bunt.
A jeśli faktycznie jest, no cóż... Jak powiedział pewnego pięknego dnia Józef Piłsudski: ,,Być zwyciężonym i nie ulec - to zwycięstwo" 😉
,,

Offline DoZymus

  • User
  • Grupa II
  • *
  • Wiadomości: 140
  • Siła reputacji: 88
  • DoZymus prezesDoZymus prezesDoZymus prezesDoZymus prezesDoZymus prezesDoZymus prezesDoZymus prezesDoZymus prezesDoZymus prezesDoZymus prezesDoZymus prezesDoZymus prezes
  • Panie DR, ale S1 jest...
Odp: Autoryzacje na scenerie, a upadek TD2.
« Odpowiedź #74 dnia: 15 Grudnia 2018, 12:14:36 »
Wiem, trochę odgrzewam kotleta, ale NIE jest tak źle, jest nawet dobrze ;). Po Żabie weszło multum nowych stacji, stacyjek. Większe stacje są prawie cały czas otwarte. Więc mam też takie pytanie do tych co narzekają na słabe Rj - są puste stacje i na nich można usiąść i podyżurować, to czemu tego nie zrobić!? ;) To tyle odemnie w temacie.


Ten post nie ma nikogo obrazić!
« Ostatnia zmiana: 15 Grudnia 2018, 12:16:23 wysłana przez DoZymus »