Cześć

Mam pytanie odnośnie korekcji laserowej,
 aby dostać licencje na maszyniste muszę przejść badania wzroku oraz słuchu . Każdy wie że badania te są bardzo wymagające ( chodzi o zdrowie) .
Chcę przejść tą operacje  ponieważ zwiększy to szanse na moją pasje a jednocześnie dalszą droge życia . Sprawdzałem różne informacje , recenzje na yt i mam także pytanie do was  .

Wolałbym aby odpowiedziała osoba która przeszła operacje .
Jaka forma korekcji jest najlepsza ?
Jak wygląda sytuacja po operacji ?
I oczywiście ,czy warto podjąć się operacji ?

Cześć i czołem, dorzucę swoje trzy grosze do tematu

1. Najlepiej nie określać konkretnej formy zabiegu jako "najlepszej" to lekarz zdecyduje, która będzie najlepsza dla danej wady wzroku

2. Sytuacja po operacji jest dość prosta, od wejścia do wyjścia z kliniki około 1.5h ( łącznie z rejestracją i zabiegiem, badaniem przed zabiegiem etc. ) Oczywiście będzie odczuwalny spory dyskomfort związany z operacją ale nie będzie on jakiś straszny czy wręcz tragiczny, zostaną przepisane odpowiednie krople, zostaniesz poinformowany o dawkowaniu ich itd. Zaraz po zabiegu otrzymujesz na jeden dzień soczewkę ochronną ( takie jakby szkło kontaktowe, ale typu "0" ). Na następny dzień kontrola, potem za ok. 7 dni i kolejne za np. 2 tygodnie ( Wszystko zależy od lekarza i tego jak twoje oczy się goją i reagują na zabieg ). Zwolnienie lekarskie jak najbardziej dostaniesz.

3. Operacji warto jest się podjąć jeżeli wada jest spora i naprawdę przeszkadza w codziennym życiu. Natomiast poprawa jaka jest możliwa do osiągnięcia sprawia, że cała sprawa jest warta rozpatrzenia.


Osobiście nie przechodziłem operacji korekty wzroku lecz mój ojciec w związku z tym, że również z koleją związany a co za tym idzie badania lekarskie już coraz cięższe były do przejścia. Jego wada wynosiła 5.8 dioptrii oraz podwójny astygmatyzm odwrócony, miał zdolność widzenia na tym jednym oku ok. 35%. Pojechałem z nim na zabieg, po dwóch tygodniach analiza komputerowa wykazała 0.9 dioptrii i brak astygmatyzmu, zdolność widzenia wzrosła do 75%. Ból odczuwał przez tydzień z hakiem. Poprawę sam zauważył już po zabiegu, ustały bóle głowy i problem z drugim okiem również ustał ( lewe około starało się rekompensować wadę prawego oka ). Dostał zwolnienie na 30 dni i został mu jeszcze tydzień. Zgodnie z tym co powiedziała p. doktor, oko goi się dobrze i zgodnie z cyfrową analizą poprawa jest gigantyczna.


Należy dokładnie samemu rozważyć czy warto iść teraz czy może jeszcze zaczekać. Najlepiej umówić się na badanie kontrolne i dokładnie określić stan oka ( oczu ) i dopiero myśleć nad następnymi krokami


Pozdrawiam.

P.S
Jak namieszałem to przepraszam ale zmęczenie po pracy daje o sobie znać i moja wypowiedź może przypominać słowotok

Też się interesowałem laserową korekcją wzroku. Jeżeli masz tylko "zwykłą" wadę bez dodatków, czyli tylko daleko- lub krótkowzroczność, sam zabieg jest prosty z bardzo dużą szansą udanej korekcji do 0D. Mnie osobiście przed zabiegiem powstrzymał astygmatyzm. Komplikuje on całą sprawę i nie daje się tak dużej szansy powodzenia, a nawet wada może się powiększyć. Pozostaje czekać z nadzieją, że kiedyś zmienią te bezsensowne wymagania z czasów parowozów.

W zasadzie również poważnie myślę nad takim zabiegiem, przegrzebałem różne fora i tak naprawdę aby podjąć się samej korekcji trzeba przejść szereg badań. Według oficjalnych źródeł z takiego zabiegu wyklucza Cię m.in Cukrzyca, rozrusznik serca takie pierdoły co raczej u osób w wieku 21 lat występują bardzo rzadko. Jednak co  według mnie jest gorsze to np. inne choroby oczu – jaskra, zaćma, odwarstwienie siatkówki. Znam jedną osobę która takiej o operacji się poddała. Przed operacją z 4 pietra zamiast samochodu widziała plamę, po operacji była  w stanie z 4 piętra przeczytać rejestrację tego samochodu. Ja osobiście uważam że z biegiem czasu i technika pójdzie do przodu co znacznie zmieni obecną medycynę dotyczącą wad wzroku. Ponadto najprawdopodobniej wymagania co do wzroku maszynistów zmienią się. Bo obecne wymagania to jest jakiś żart, nawet Piloci, Strażacy mają łatwiej.

Cytat: emik w 08 Listopada 2019, 14:03:15

Astygmatyzm krótkowzroczny i niedowidzenie oka lewego. Na lewe widzę max 2 rząd od góry i to przy dość sporym skupieniu. W trakcie badania wstępnego miła Pani w Szczecinie powiedziała, że zakończy badanie na obecnym etapie (gdzieś połowa badań) i zwróci mi całość poniesionych kosztów, bo nie ma najmniejszego sensu "ciąć" oka. Widziałbym max 4 rząd, a i na to nie ma 100% pewności.

Tak więc - laserowa korekcja wzroku nie wszystko leczy i tak jak wspominali przedmówcy wyżej - po konsultacji poznasz wszystkie "za" i "przeciw" i wtedy najlepiej podjąć ostateczną decyzję.

Dokładnie.

Również byłem u okulisty na badaniach i okazało się, że niestety moje oczy nie nadają się ani do operacji, ani do ortokorekcji, o której wstępnie myślałem (soczewki zakładane na noc - jeśli ktoś nie chce operacji).

Ale, Szanowny Czytelniku tego posta, jeśli masz marzenie o pracy na kolei i nosisz okulary/soczewki, to się nie wahaj i idź na badania, jeśli jeszcze nie byłeś może akurat Tobie się poszczęści mi pozostają symulatory i drezyny ;-)
Pozdrawiam,
Grzegorz

Zawsze pozostaje nadzieja że ktoś w końcu pomyśli nad całokształtem przepisów zdrowotnych i będzie można pracować w okularach.