Pod wpływem krótkiej dyskusji z KMS za jego prośbą odświeżam wątek.
Myślę, że zainteresowanie wzbudzić mogą transmisje z dyżurowania na sceneriach nowych i niepublicznych (a najlepiej i to i to

). Są to scenerie do których społeczność jeszcze się nie przyzwyczaiła i które wzbudzają ciekawość graczy, dlatego też dyżurowanie na nich powinno być stosunkowo chętnie oglądane. Uważam też, że w przyszłości powinien być to też sposób na promowanie nowych lokomotyw - jazda nimi gdy już będą w miarę gotowe, jeszcze przed wydaniem dla graczy (czy to tych zwykłych, czy też sponsorów). Tylko oczywiście jest to dosyć przyszłościowy pomysł, najpierw w ogóle te lokomotywy do prezentacji muszą być, słyszy się że coś się tworzy, więc pozostaje cierpliwie czekać - do tego czasu dużo łatwiej jest zrealizować transmisje z dyżurowania na nowych sceneriach

Można też pójść tropem największych twórców gier, i większe nowości zapowiadać właśnie na transmisjach. Najpierw trochę zwykłej rozgrywki, a po powiedzmy półgodzinie dołącza się jakiś deweloper i mówi, że w następnym wydaniu będzie to i to, pokazuje screeny i odpowiada na pytania, a po transmisji pojawia się wątek na forum. Problemem takiego rozwiązania jest to, że zorganizowanie takiej transmisji wymaga jednak większej ilości pracy, i pytanie po prostu czy warto. Wydaje mi się jednak, że cieszyły by się one też największym zainteresowaniem.
Bardzo ciepło wspominam live'y Kojonka po prostu z naprawiania błędów - na dłuższą metę może to być nudne, ale jeżeli się nie będzie przesadzać z częstotliwością, powiedzmy raz na miesiąc, to mogą być one bardzo fajnym sposobem na poznanie symulatora "od drugiej strony".
Jak można zauważyć, przedstawione przeze mnie pomysły opierają się na nowościach. Nie powinno to jednak dziwić, skoro to właśnie one wzbudzają największe zainteresowanie społeczności.
W kwestii zainteresowania jest jeszcze drugie zagadnienie: transmisje muszą być odpowiednio ogłoszone i zaplanowane. Jeżeli z odpowiednim wyprzedzeniem będzie podany termin transmisji, to jest spora szansa że więcej osób się nią zainteresuje. Najlepszy efekt będzie, jeżeli będzie to wydarzenie regularne, powiedzmy co tydzień w czwartek o 18. To oczywiście przykład, też należy wziąć poprawkę na to, że nikt tu nie pracuje i nikt nie chce mieć każdego czwartkowego popołudnia wyjętego z życia

Pomocą mogło by być rozłożenie prowadzenia transmisji na kilka osób, ale to znowu wymaga znalezienia chętnych. Ogólnie jednak, na początek najważniejsza jest jakakolwiek regularność i ogłaszanie terminu z wyprzedzeniem.
Na ten moment za najważniejsze uważam to, co można zrobić od ręki, czyli przede wszystkim dyżurowanie na sceneriach nowych lub niepublicznych - przykładowo na Tomaszowie Mazowieckim, który dopiero co wyszedł. Oczywiście wymaga to dostępu prowadzącego do scenerii, ważne też by uszanować decyzję autora jeśli ten niechciałby, by jego sceneria była prezentowana na transmisji.
Oczywiście, to co tu napisałem to jest mój punkt widzenia, a ja też nigdy w żaden sposób nie prowadziłem liveów, piszę to z perspektywy widza. Dużo moich pomysłów tyczy się rozwoju w przyszłości i wymaga większego zaangażowania. Mam jednak nadzieję, że ten post pobudzi temat i pomoże powrócić do życia idei oficjalnych transmisji, które uważam za bardzo ważne. Tak więc i ja zachęcam do zostawienia swoich przemyśleń, uwag i propozycji - nie muszą być tak rozbudowane jak moja, mogą być wydawać się oczywiste, ale nawet takie na pewno pomogą inicjatywie
