Na ekranie logowania do SWDRa jest piękny diagram, który o tym mówi, więc nie można napisać, że nic nie zostało powiedziane.

• Nie oczekuj wolnego szlaku na 10 minut przed wyjazdem pociągu - połączenie dwóch szlaków blokuje możliwość jazdy na dany szlak z innego kierunku. Dwie minuty przed odjazdem to wystarczająca rezerwa

W instrukcji Ir-1 jest jasno napisane: "Żądanie pozwolenia na wyprawienie (przepuszczenie) pociągu powinno być nadane zasadniczo nie wcześniej, niż 5 minut przed zamierzonym wyprawieniem pociągu. W zależności od warunków
miejscowych czas ten może być odpowiednio zwiększony, co powinno być ujęte w regulaminach technicznych zainteresowanych posterunków ruchu."
Nie tyle co ale znalazłem jeszcze filmik który przerabialiśmy na lekcjach, dyżurny ruchu który robi egzamin sam też wspomina o tych 5 minutkach.

Ciekawe, czy po tych wszystkich wyjaśnieniach autor wątku posypie głowę popiołem i przyzna się do błędu, czy raczej będzie uparcie trwał przy swoim? Obstawiamy?

Wbrew pozorom, cały sens zabawy w blokady na większości szlaków dwutorowych, polega na tym, że DR na stacji przyjmującej, świadomie ją akceptuje (tj. wie kto ma teraz "kolejkę" na przysłanie swojego składu). Warto sobie, w ramach akceptowania blokad, zawsze poświęcić te 3 sekundy na szybkie ogarnięcie obecnej sytuacji ruchowej na danym szlaku (w ramach zakładki Rozkład jazdy) i ocenienie, czy jesteśmy w stanie dany pociąg przyjąć akurat w tej chwili. No i choćby i w przypadku czyjegoś pechowego missclick'a - gdy łączy się z nami stacja, która nie ma do nas żadnego rozkładowego pociągu, może to nam i co najmniej trzem innym osobom (dwóm pechowym DR'om i maszyniście) zaoszczędzić kłopotu.

Planowanie ruchu na dużej (lub trudnej) stacji dzieje się z wyprzedzeniem, często nawet kilkuminutowym.  Czekanie z blokadą na dwie minuty przed odjazdem jest nie tylko ruletką, jeżeli chodzi o zarządzanie ruchem na własnym poletku, ale jest wręcz proszeniem się o to, żeby ktoś się przed nas wepchnął - co przy dyżurnych nie czytających SKĄD coś do nich ma teraz przyjechać, wcale nie jest rzeczą nieoczywistą.  To potrafi zablokować nam stację i doprowadzić do dalszych opóźnień, a tego przecież nikt nie chce.

Dlatego sam fenomen wcześniejszego zakładania blokady należałoby rozważyć w taki sposób: po pierwsze- jest to jasne wskazanie, że sytuacja ruchowa drugiej strony pozwala jej na puszczenie pociągu, co stanowi samo w sobie zaproszenie do poprowadzenia nieco płynniejszego ruchu - ku uciesze mechaników i DRów, bo nikt nie lubi stać na stacji z opóźnieniem, a wszyscy lubią jak pociągi jeżdżą i kręcą się po tym zamkniętym TDkowym systemie.
Po drugie- sama propozycja założenia blokady nie jest wiążąca- przyjmujący dyżurny zawsze może ją odrzucić, zwłaszcza jeżeli spodziewa się, że lada chwila pojawi się pociąg, który był pierwszy w kolejce. Można to sobie grzecznie wyjaśnić poprzez prywatną wiadomość pisząc po prostu "czekam na planowy pociąg z X przed twoim".
Po trzecie- więcej cierpliwości i dobromyślności względem innych członków zabawy (vel. symulacji), nikt Ci nie chce robić na złość zakładaniem nieco wcześniej blokady. Pewnie ma ku temu dobry powód - tj. upłynnienie prowadzenia ruchu w obrębie swojego posterunku. Pisanie na ten temat postów/skarg/peanów jest w zasadzie marnotrawieniem twojego wolnego czasu. Spożytkuj go na coś przyjemniejszego zamiast niepotrzebnie się frustrować.

Aktualnie SWDR można otworzyć na wiele kart np. W Chrome. Trzeba chyba wtedy wziąć i jeszcze raz zaznaczyć status, ale nie jestem pewien. Minus jest taki, jeśli będzie ktoś nam blokadę dawać lub cós nam wysłać to dźwięk robi się podwójny, bo mamy otwarte 2 karty z swdr lub dźwięk może być jeszcze głośniejszy, jeżeli jest otwartych więcej kart

Przecież da się wyciszać karty w przeglądarce.

Z tego co pamiętam to nawet jak odpalisz sobie drugą kartę SWDR i ją wyciszysz to pierwsza też się wycisza.

To zależy od przeglądarki.