Tak ogólnie czytając to nie rozumiem jak można o wiele przed czasem się pytać o to czy weźmie ktoś przed czasem, a pociąg będzie dopiero za np. 15 minut u mnie, wyjątkiem są podg, czy "stacje" mijanki itd. Ja grając tutaj na Łasku czy też Piaskowie, wiedząc jaki pociąg przyjedzie, ogarniam SWDR ustalając, czy dam rady ja go pchnąć przed czasem czy nie, jak tak to czekam aż wjedzie na scenerie i jak wjedzie od razu pytam kolejnej stacji. 2 minuty przed czasem, to w niektórych przypadkach jest za mało czasu, gdzie mamy doczynienia z rozpędzonym towarem, żeby potem znów się zbierał od nowa. No i w zależności o odpowiedzi, albo go dam na bok, albo zostawię na chwile w głównym, albo przelot świecimy. Wiadomo że układ szlaków przyległych za laskami magicznymi jest "dynamiczny", więc to też będzie zależało na jaką stacją lub/i blokadę wysyłam. Wszystko pisałem odnośnie dyżurowania na Łask z urządzeniami scentralizowanymi mechanicznymi oraz Piaskowo gdzie jest komputer.
Przykład biorę ze swojej pracy gdzie jestem okalany z każdej strony mijankami i albo mijanka ma 320 metrów na krzyżowanie ale chyba, loka, drezyny(nie ma krawedzi peronowej), albo jest długa, bo tory ma 1200 metrów, ale nie chce im się wajch przekładać. Chyba że dysp. karze, to wtedy inaczej jest. Dlatego tak rzecz biorąc traktuję jak mijankę, że muszę mu dać na tyle czasu w zależności jaką scenerię ma aby on ogarnął sobie wszystko, a ja żebym nie musiał zatrzymywać pociągu na przysłowiową minutkę.
