Autor Wątek: Talk/Rozmowa: Traktowanie TD2 jak grę ...  (Przeczytany 17632 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

guest9253

  • Gość
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #30 dnia: 23 Maja 2019, 08:07:08 »
Powiem tak:

Zachować balans między realistycznością a "grą". Nie oszukujmy się, TD2 to tylko proces, który realizowany jest przez procesory komputerów serwerowych, zbitek zer i jedynek. Nie można go brać na superpoważnie, bo nie ma takiej możliwości. Powiedzmy sobie kilka rzeczy:

Po pierwsze, jeżeli chcemy zachować ciągłość, to zachęćmy do tego innych, ale nie tak, żeby wytykać mu najmniejszy błąd.


Po drugie, niech góra nie załatwia wszystkiego procentami.

Po trzecie, trzeba zorganizować akcję wstępnej edukacji nowych użytkowników, bo TD2 nie przeżyje.

Tyle ode mnie,
Malk :)

Dodano: 23 Maja 2019, 08:13:32


.

Podsumowując. Zacznijmy może od doszkolenia zarówno nowych dyżurnych jak i maszynistów jakims testem, który będzie miał na celu zmiejszenie trollingu i ograniczenia ilości nieogarów.

Testy tylko odsuną nowych graczy. Uważam, żeby otworzyć dla nich specjalny serwer, albo pozwoliçcim poćwiczyć na maszynie.

Offline nestolek

  • Sponsor
  • Weteran
  • Grupa II
  • *
  • Wiadomości: 33
  • Siła reputacji: 165
  • nestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezes
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #31 dnia: 23 Maja 2019, 08:28:14 »
TD2 spadło z poziomem z winy niektórych użytkowników, najczęściej poniżej 14 r.ż., którzy robią co im się podoba i oburzają jak olewa się ich żądania. Miałem ciekawą sytuację z DR xyz (nie będę wymieniał nicku, jako że jest tylko przykładem). W czasie jazdy padł mi drugi silnik (nie włączał się), więc poinformowałem DR o zaistniałej sytuacji, na co otrzymałem propozycję podania sygnału na bok (i bardzo dobrze). Nie zgodziłem się i postanowiłem kontynuować jazdę na jednym silniku, jako że byłem już za semaforem więc musiałbym spychać a poza tym dalsza jazda była możliwa. Po jakimś czasie wyrzuciło mi wyłącznik szybki, lokomotywa "zgłupiała" (kilka razy samo z siebie załączyło się hamowanie nagłe). Niestety nie udało się ponownie uruchomić złomka, powietrze zeszło ze zbiornika głównego więc poinformowałem DR o konieczności ściągnięcia mnie ze szlaku. W tym momencie kontakt się urwał. Inni mechanicy odpisywali na moje wiadomości próbując mi pomóc, zgłosił się chętny do ściągnięcia ze szlaku, a DR pozostawiał sprawę bez odpowiedzi. Skoro to symulator to moim zdaniem powinien dopuścić chętna osobę aby mogła ściągnąć mój skład na bok, a nie przestać odpowiadać. Mechanikowi prawie udało się do mnie dojechać (w jakiś sposób skontaktował się z dyżurnym, aczkolwiek jechał na Ms2, a powinien na Sz o ile mi wiadomo), i w tym momencie poszedł radiostop. Powodem według dyżurnego było przejechanie przez sygnał zabraniający jazdy przez mechanika chcącego mnie ściągnąć ze szlaku, ale żadnej informacji o tym niestety nie było. W efekcie musiałem wyjść z gry w sposób niezbyt symulacyjny (usunięcie rj i wyjście do menu). Z jednej strony DR postąpił dobrze-zaproponował zjazd na bok i po jakimś czasie prawie doczekałem się pomocy, z drugiej strony brak odpowiedzi i nie do końca uzasadniony radiostop. Po przeanalizowaniu nasuwa się jedynie myśl, aby raz na jakiś czas administrator, moderator czy nawet doświadczony użytkownik wszedł na scenerię i sprawdził jak DR zachowa się w przypadku awarii lub innego losowego zdarzenia, a jeżeli wynik "kontroli" byłby negatywny (DR nie wiedziałby co się dzieje, pogubił się kompletnie) to otrzymałby np. 20%, aby mieć "zachętę" żeby douczyć się co zrobić w takiej sytuacji.

Tak jest! Dajmy % za to, że dyżurny, o którym tu mowa (biorąc pod uwagę możliwości TD2) zechciał Ci w pewnym sensie pomóc i zrobić to jaknajbardziej realistycznie. Gdyby inny użytkownik "podczepił" się do Ciebie w celu ściągnięcia składu ze szlaku byłby CRASH. Ty i on zostalibyście wykolejeni. Sądzę, że są ważniejszcze tematy (np. Tabor, Optymalizacja) niż zajmowanie sie (za przeproszeniem) pierdołami takimi, o których napisałeś. Owszem, starajmy się urealistyczniać TD2 (typu Usterki USRK, rozkazy pisemne itp.), lecz co do Usterek USRK, to niestety smutną prawdą jest to, że ok. 80% dyżurnych (nawet tych "doświadczonych") nie wie co wtedy zrobić i można wtedy zobaczyć tylową sytuację - " Dyżurny: EJ słuchajcie, bo mi semafor na SBL wariuje, a ja nie wiem co z tym zrobić, więc może restart scenerii pomoże." albo "Ej słuchajcie musze iśc, bo (powód)." A tak naprawdę nie umie on poprawnie podyktować rozkazu pisemnego.

Podsumowując. Zacznijmy może od doszkolenia zarówno nowych dyżurnych jak i maszynistów jakims testem, który będzie miał na celu zmiejszenie trollingu i ograniczenia ilości nieogarów.
Gdyby zechciał mi pomóc (i to jeszcze w sposób realistyczny) to by to zrobił, a nie olewał moje wiadomości. Owszem, TD2 nie pozwala na ciągnięcie składu innego gracza, ale po prostu urwałbym wagony i wtedy poszło by na spokojnie, a jakiś stopień realizmu byłby zachowany (skład ściągnięty, co prawda bez lokomotywy której nie da się ściągnąć, ale jednak coś zostało ściągnięte). Skoro to symulator to w żadnym wypadku nie jest to "pierdoła", a sytuacja niezgodna z realnością (lokomotywa nie działa to wyjdę sobie, a co mi tam, że był pociąg i nagle go nie ma). Jak semafor SBL świruje to pisemny S i tyle, jest na forum generator rozkazów, jak nie umie się w nim wygenerować to trzeba być (za przeproszeniem) kompletnym idiotą. Test jest dobrym pomysłem, ale było to już poruszane i z tego co widziałem to raczej nie ma osób które takowy test były w stanie przeprowadzić, lub są ale nie chcą się tego podejmować z racji udziału w rozwoju symulatora (i im się nie dziwię, gdybym zajmował się np. modelowaniem to też nie chciałbym dodatkowego zajęcia). Można by stworzyć grupę egzaminatorów z doświadczonych użytkowników (np. minimum 8 poziom maszynisty i 10 DR), o ile ktoś byłby chętny do zajęcia się takim czymś.

Offline Pepsi2026

  • Global Moderator
  • Weteran
  • Sponsor
  • *
  • Wiadomości: 728
  • Siła reputacji: 1482
  • Pepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezes
  • Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #32 dnia: 23 Maja 2019, 08:45:08 »
Testy tylko odsuną nowych graczy. Uważam, żeby otworzyć dla nich specjalny serwer, albo pozwoliçcim poćwiczyć na maszynie.

A czy ktoś broni komukolwiek ćwiczenia w maszynie, czy też przykładowo nauki obsługi SPK (w TD2 jest uproszczony, bo brak usterek itp.) w ISDR? NIE

Specjalny serwer? Proszę bardzo. Serwer US (TESTOWY) wraz z trybem jednoosobowym do nauki w sam raz.

Pozwól, że Cię poprawię. Nawet szukając w internecie odpowiedzi na pytanie "Jaki sygnał widzisz na załączonym obrazku? Wybierz jedną, poprawną odpowiedz." nowy użytkownik trafi na strony, gdzie są wypisane i wyjaśnione wszystkie "oznaczenia" semaforów, a po pewnym czasie będzie szedł jak automat i nie będą mu potrzebne takie strony, bo będzie pamiętał sam.


Po trzecie, trzeba zorganizować akcję wstępnej edukacji nowych użytkowników, bo TD2 nie przeżyje.

Proszę bardzo. Sam mogę nawet pomagać nowym użytkownikom. Trzeba zrobić "Sesję nauki na serwerze US", gdzie osoby, które mają jakieś wątpliwości, pytania itp. Będą mogły się douczyć. Otworzy się kilka scenerii na raz, kilka na SPK (by ktoś mógł się uczyć obsługi tego). Tam manewry, tam uczymy rozkazów itp. Może taka integracja by pomogła.
« Ostatnia zmiana: 23 Maja 2019, 08:52:00 wysłana przez Pepsi2026 »


guest9253

  • Gość
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #33 dnia: 23 Maja 2019, 08:49:24 »
Testy tylko odsuną nowych graczy. Uważam, żeby otworzyć dla nich specjalny serwer, albo pozwoliçcim poćwiczyć na maszynie.

A czy ktoś broni komukolwiek ćwiczenia w maszynie, czy też przykładowo nauki obsługi SPK (w TD2 jest uproszczony, bo brak usterek itp.) w ISDR? NIE

Specjalny serwer? Proszę bardzo. Serwer US (TESTOWY) wraz z trybem jednoosobowym do nauki w sam raz.

Pozwól, że Cię poprawię. Nawet szukając w internecie odpowiedzi na pytanie "Jaki sygnał widzisz na załączonym obrazku? Wybierz jedną, poprawną odpowiedz." nowy użytkownik trafi na strony, gdzie są wypisane i wyjaśnione wszystkie "oznaczenia" semaforów, a po pewnym czasie będzie szedł jak automat i nie będą mu potrzebne takir strony, bo będzie pamiętał sam.

To super. Tylko jak ich do tego zachęcić?
I nie próbuj mi dopiec, bo nic ci to nie da :P

Offline Pepsi2026

  • Global Moderator
  • Weteran
  • Sponsor
  • *
  • Wiadomości: 728
  • Siła reputacji: 1482
  • Pepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezes
  • Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #34 dnia: 23 Maja 2019, 08:58:16 »
To super. Tylko jak ich do tego zachęcić?
I nie próbuj mi dopiec, bo nic ci to nie da :P

Jak? ZMUSIĆ. Podstawy powinny już dawno być wymagane, by móc dołączyć do trybu multiplayer. A co do drugiego zdania to nie zbyt rozumiem o co Tobie chodzi.


Offline Dream

  • Weteran
  • Grupa II
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Siła reputacji: 27
  • Dream nastawniczyDream nastawniczyDream nastawniczyDream nastawniczyDream nastawniczy
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #35 dnia: 23 Maja 2019, 09:34:39 »
Witam
Zacznijmy od ograniczenia skarg ,o różne pierdoły. Administracija ma ciekawsze zajęcia niż sprawdzanie skarg typu "wyszedł z aktywnym rj". Więc tu prośba do Pepsi i innych , którzy produkują ich nadmierne ilości.
Kolejną sprawą jest to ,że administracja mówiła, że serwer 1 będzie dla osób ,które chcą symulator ,a serwer 2 dla tych którzy chcą ciapągi. Wiec do wszytskich użytkowników cierpliwosci a wszytsko sie uda oraz mniej skarg.

                                                                       Pozdrawiam Dream
« Ostatnia zmiana: 23 Maja 2019, 09:44:00 wysłana przez Dream »
Pamiętajmy o szacunku i kulturze wypowiedzi!!!!!

Offline Pepsi2026

  • Global Moderator
  • Weteran
  • Sponsor
  • *
  • Wiadomości: 728
  • Siła reputacji: 1482
  • Pepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezesPepsi2026 prezes
  • Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #36 dnia: 23 Maja 2019, 09:57:48 »
Mniej użyszkodników = Mniej skarg. Kiedyś pisałem o wiele więcej skarg. Jeśli ktoś ma do mnie problem, to trudno. Szczerze mam to w 4 literach. Za którąś skargą użytkownik (może) raczy przeczytać regulamin i nie będzie go łamał.

Jak kogoś odstraszają skargi - to trudno. Nie mam na to wpływu, bo ja tylko chcę, by ruch oraz komunikacja były jak najbardziej płynne.


Offline szatan

  • Weteran
  • Wiadomości: 56
  • Siła reputacji: 133
  • szatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezes
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #37 dnia: 23 Maja 2019, 10:32:39 »
No i właśnie o takie właśnie odpowiedzi kreatywne mi chodziło … z takich wypowiedzi jakie się pojawiły , można zauważyć światełko w tunelu. To co napisał powyżej kolega @Pepsi2026 jest według mnie bardzo budujące. Ja podejrzewam, że wszystkim nowym userom szkolenia się nie spodobają , gdyż nie sposób wszystkim dogodzić, a przecież to wyjdzie im na dobre, oraz dla Nas wszystkich,  ponieważ  … tu chodzi o poziom i prestiż tego symulatora.

guest9253

  • Gość
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #38 dnia: 23 Maja 2019, 11:40:21 »
Jak? ZMUSIĆ.

Sami muszą tego chcieć, bo jak mówi powiedzenie: Z niewolnika nie ma pracownika.

Offline kojonek2

  • Developer
  • Weteran
  • Sponsor
  • *
  • Wiadomości: 436
  • Siła reputacji: 153
  • kojonek2 prezeskojonek2 prezeskojonek2 prezeskojonek2 prezeskojonek2 prezeskojonek2 prezeskojonek2 prezeskojonek2 prezeskojonek2 prezeskojonek2 prezeskojonek2 prezeskojonek2 prezes
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #39 dnia: 23 Maja 2019, 12:19:15 »
TD2 spadło z poziomem z winy niektórych użytkowników, najczęściej poniżej 14 r.ż., którzy robią co im się podoba i oburzają jak olewa się ich żądania. Miałem ciekawą sytuację z DR xyz (nie będę wymieniał nicku, jako że jest tylko przykładem). W czasie jazdy padł mi drugi silnik (nie włączał się), więc poinformowałem DR o zaistniałej sytuacji, na co otrzymałem propozycję podania sygnału na bok (i bardzo dobrze). Nie zgodziłem się i postanowiłem kontynuować jazdę na jednym silniku, jako że byłem już za semaforem więc musiałbym spychać a poza tym dalsza jazda była możliwa. Po jakimś czasie wyrzuciło mi wyłącznik szybki, lokomotywa "zgłupiała" (kilka razy samo z siebie załączyło się hamowanie nagłe). Niestety nie udało się ponownie uruchomić złomka, powietrze zeszło ze zbiornika głównego więc poinformowałem DR o konieczności ściągnięcia mnie ze szlaku. W tym momencie kontakt się urwał. Inni mechanicy odpisywali na moje wiadomości próbując mi pomóc, zgłosił się chętny do ściągnięcia ze szlaku, a DR pozostawiał sprawę bez odpowiedzi. Skoro to symulator to moim zdaniem powinien dopuścić chętna osobę aby mogła ściągnąć mój skład na bok, a nie przestać odpowiadać. Mechanikowi prawie udało się do mnie dojechać (w jakiś sposób skontaktował się z dyżurnym, aczkolwiek jechał na Ms2, a powinien na Sz o ile mi wiadomo), i w tym momencie poszedł radiostop. Powodem według dyżurnego było przejechanie przez sygnał zabraniający jazdy przez mechanika chcącego mnie ściągnąć ze szlaku, ale żadnej informacji o tym niestety nie było. W efekcie musiałem wyjść z gry w sposób niezbyt symulacyjny (usunięcie rj i wyjście do menu). Z jednej strony DR postąpił dobrze-zaproponował zjazd na bok i po jakimś czasie prawie doczekałem się pomocy, z drugiej strony brak odpowiedzi i nie do końca uzasadniony radiostop. Po przeanalizowaniu nasuwa się jedynie myśl, aby raz na jakiś czas administrator, moderator czy nawet doświadczony użytkownik wszedł na scenerię i sprawdził jak DR zachowa się w przypadku awarii lub innego losowego zdarzenia, a jeżeli wynik "kontroli" byłby negatywny (DR nie wiedziałby co się dzieje, pogubił się kompletnie) to otrzymałby np. 20%, aby mieć "zachętę" żeby douczyć się co zrobić w takiej sytuacji.
Co do "zgłupienia" lokomotywy podejrzewam, że prawdopodobnie obsługiwałeś ją w nieprawidłowo sposób wnioskując po wypowiedzi, że nie działał ci drugi silnik. Lokomotywy eu07 mają 4 silniki, a awaria jaką miałeś nie pozwala załączyć drugiego układu (na pierwszy układzie pracują normalnie 4 silniki). Co do radiostopu prawdopodobnie został użyty gdyż, osoba manewrująca na Ms2 zbiegła na szlak mijając wskaźnik W5. Nie znam sytuacji, ale możliwe że dyżurny nie chciał jeszcze wysłać danego pociągu na szlak. Z mojego doświadczenia najgorsze są osoby, które kompletnie ignorują dyżurnego i nie odpowiadają na pytania oraz sądzą że wiedzą lepiej. Często pomimo wyjaśnienia sytuacji kontynuują wcześniej zaczęty wątek ignorując wszystko co dyżurny powiedział. Nie znam sytuacji, ale dyżurny zapewne chciał cię odstawić na bok abyś przepuścił inny pociąg.

Offline nestolek

  • Sponsor
  • Weteran
  • Grupa II
  • *
  • Wiadomości: 33
  • Siła reputacji: 165
  • nestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezesnestolek prezes
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #40 dnia: 23 Maja 2019, 13:55:58 »
TD2 spadło z poziomem z winy niektórych użytkowników, najczęściej poniżej 14 r.ż., którzy robią co im się podoba i oburzają jak olewa się ich żądania. Miałem ciekawą sytuację z DR xyz (nie będę wymieniał nicku, jako że jest tylko przykładem). W czasie jazdy padł mi drugi silnik (nie włączał się), więc poinformowałem DR o zaistniałej sytuacji, na co otrzymałem propozycję podania sygnału na bok (i bardzo dobrze). Nie zgodziłem się i postanowiłem kontynuować jazdę na jednym silniku, jako że byłem już za semaforem więc musiałbym spychać a poza tym dalsza jazda była możliwa. Po jakimś czasie wyrzuciło mi wyłącznik szybki, lokomotywa "zgłupiała" (kilka razy samo z siebie załączyło się hamowanie nagłe). Niestety nie udało się ponownie uruchomić złomka, powietrze zeszło ze zbiornika głównego więc poinformowałem DR o konieczności ściągnięcia mnie ze szlaku. W tym momencie kontakt się urwał. Inni mechanicy odpisywali na moje wiadomości próbując mi pomóc, zgłosił się chętny do ściągnięcia ze szlaku, a DR pozostawiał sprawę bez odpowiedzi. Skoro to symulator to moim zdaniem powinien dopuścić chętna osobę aby mogła ściągnąć mój skład na bok, a nie przestać odpowiadać. Mechanikowi prawie udało się do mnie dojechać (w jakiś sposób skontaktował się z dyżurnym, aczkolwiek jechał na Ms2, a powinien na Sz o ile mi wiadomo), i w tym momencie poszedł radiostop. Powodem według dyżurnego było przejechanie przez sygnał zabraniający jazdy przez mechanika chcącego mnie ściągnąć ze szlaku, ale żadnej informacji o tym niestety nie było. W efekcie musiałem wyjść z gry w sposób niezbyt symulacyjny (usunięcie rj i wyjście do menu). Z jednej strony DR postąpił dobrze-zaproponował zjazd na bok i po jakimś czasie prawie doczekałem się pomocy, z drugiej strony brak odpowiedzi i nie do końca uzasadniony radiostop. Po przeanalizowaniu nasuwa się jedynie myśl, aby raz na jakiś czas administrator, moderator czy nawet doświadczony użytkownik wszedł na scenerię i sprawdził jak DR zachowa się w przypadku awarii lub innego losowego zdarzenia, a jeżeli wynik "kontroli" byłby negatywny (DR nie wiedziałby co się dzieje, pogubił się kompletnie) to otrzymałby np. 20%, aby mieć "zachętę" żeby douczyć się co zrobić w takiej sytuacji.
Co do "zgłupienia" lokomotywy podejrzewam, że prawdopodobnie obsługiwałeś ją w nieprawidłowo sposób wnioskując po wypowiedzi, że nie działał ci drugi silnik. Lokomotywy eu07 mają 4 silniki, a awaria jaką miałeś nie pozwala załączyć drugiego układu (na pierwszy układzie pracują normalnie 4 silniki). Co do radiostopu prawdopodobnie został użyty gdyż, osoba manewrująca na Ms2 zbiegła na szlak mijając wskaźnik W5. Nie znam sytuacji, ale możliwe że dyżurny nie chciał jeszcze wysłać danego pociągu na szlak. Z mojego doświadczenia najgorsze są osoby, które kompletnie ignorują dyżurnego i nie odpowiadają na pytania oraz sądzą że wiedzą lepiej. Często pomimo wyjaśnienia sytuacji kontynuują wcześniej zaczęty wątek ignorując wszystko co dyżurny powiedział. Nie znam sytuacji, ale dyżurny zapewne chciał cię odstawić na bok abyś przepuścił inny pociąg.
Dyżurny zaproponował mi jedynie zjazd na bok, ale jako, że byłem już za semaforem wyjazdowym to nie miało to żadnego sensu (musiałbym się zatrzymać i spychać) więc poinformowałem o tym, że jazdę kontynuuję. Lokomotywę zawsze obsługuję w ten sam sposób (uprzedzając pytanie-tak, prawidłowy), już nie raz była sytuacja, że ten dokładnie model "odwalił manianę" w czasie jazdy (dokładnie jest to EU07-324 o ile dobrze pamiętam, jak wrócę do domu to sprawdzę dokładnie. Nie tylko ja miałem dziwną sytuację z ww. lokiem, mieli ją też bardziej doświadczeni gracze więc nie chce mi się wierzyć w błąd ludzki, może to jakiś zbieg okoliczności). Źle się wyraziłem co do tych silników, oczywiście chodziło mi o drugi układ-dzięki za poprawienie. Osoba chcąca mnie ściągnąć ze szlaku na pewno nie pominęła W5, ponieważ stałem praktycznie pod semaforem wjazdowym z p. o. Iwiczna (swoją drogą szkoda, że nie ma semafora wyjazdowego z Iwicznej), i na pewno nie przekroczył W5, nie jestem pewny czy udało mu się wjechać na zwrotnice przy wjeździe do Piaskowa. Jak pisałem wyżej z dyżurnym miałem kontakt jedynie na początku, gdy zaproponował zjazd na bok i na końcu gdy poszedł RS, osoba chcąca mnie ściągnąć nie mogła odhamować więc poprosiłem o usunięcie rj i wyszedłem z gry.
« Ostatnia zmiana: 23 Maja 2019, 13:57:54 wysłana przez nestolek »

Offline mentorious

  • Zasłużony
  • Weteran
  • Wiadomości: 286
  • Siła reputacji: 267
  • mentorious prezesmentorious prezesmentorious prezesmentorious prezesmentorious prezesmentorious prezesmentorious prezesmentorious prezesmentorious prezesmentorious prezesmentorious prezesmentorious prezes
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #41 dnia: 23 Maja 2019, 14:27:34 »
Sterowanie ukrotnione nie jest zaimplementowane w grze i ewentualne proby sprzegania z pojazdami innych graczy nie sa rozsadne. Nie chce wyrokowac w tej sytuacji, ale jednak nie nalezy wymagac od dyzurnych, zeby zgadzali sie na takie akrobacje, ktore na chwile obecna koncza sie w wiekszosci crashem obu graczy.
« Ostatnia zmiana: 23 Maja 2019, 14:31:45 wysłana przez mentorious »

guest9253

  • Gość
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #42 dnia: 23 Maja 2019, 15:49:59 »
Potwierdzam, raz musiałem być ściągany ze szlaku, a miałem jeszcze gorzej, bo musiałem być ściągany od czoła...

guest9253

  • Gość
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #43 dnia: 23 Maja 2019, 16:04:34 »
Popieram i potwierdzam, bowiem wczoraj czytałem, wątek, o którym mówisz.

Offline szatan

  • Weteran
  • Wiadomości: 56
  • Siła reputacji: 133
  • szatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezesszatan prezes
Odp: Traktowanie TD2 jak grę ...
« Odpowiedź #44 dnia: 23 Maja 2019, 16:40:44 »
Czyli jak tu ostatnio czytam są różne sytuacje, które dają do myślenia, co zrobić, aby zapobiegać takim na przykład sytuacjom. Samo istnie wyjaśnia z postu na post dlaczego między innymi podjąłem taki temat.