Autor Wątek: Talk/Rozmowa: Kilka słów przemyśleń i obserwacji z gry  (Przeczytany 13086 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

guest9253

  • Gość
Odp: Kilka słów przemyśleń i obserwacji z gry
« Odpowiedź #75 dnia: 19 Kwietnia 2020, 21:24:14 »
Wiesz, mam wrażenie, że tylko ty jeździsz w TD2, bo uwierz mi, ja stałem na Szymankowszczyźnicach dwie godziny i nie dostałem rozkładu. Inna sytuacja: godzina w plecy, bo był wypadek na linii kolejowej.

Szczerze mówiąc, w warunkach TD-ka naprawdę nie jest tak łatwo zorganizować ruch na stacji, przynajmniej dlatego, że mamy dynamiczne szlaki. Kolejną sprawą jest to, że dyżurni na innych posterunkach mają inne pociągi do obsłużenia, a to, że dyżurny z Krzemienic nie może ci podać wjazdu najpewniej jest zdeterminowane tym, że nie ma po prostu takiej możliwości. Siatka połączeń w TD-ku jest naprawdę skomplikowana i opóźnienie, nad którym tak bardzo ubolewasz nie jest niczym niezwykłym.

Dodano: 19 Kwietnia 2020, 21:29:20


Oczywiście, rozumiem, że dynamiczna siatka połączeń może nie jest trudna w obsłudze, oczywiście, można ładnie zorganizować ruch na stacji. Ale jeżeli coś się stanie na innym posterunku, to odbija się to wszędzie i wszędzie czuje się tego skutki. Naprawdę, musisz wykazać się cierpliwością.

Malk :)

Offline TowarowyPL

  • Weteran
  • Grupa I
  • *
  • Wiadomości: 161
  • Siła reputacji: 501
  • TowarowyPL prezesTowarowyPL prezesTowarowyPL prezesTowarowyPL prezesTowarowyPL prezesTowarowyPL prezesTowarowyPL prezesTowarowyPL prezesTowarowyPL prezesTowarowyPL prezesTowarowyPL prezesTowarowyPL prezes
  • Majster z kontenerów
Odp: Kilka słów przemyśleń i obserwacji z gry
« Odpowiedź #76 dnia: 20 Kwietnia 2020, 18:04:18 »
Temat mam wrażenie wracający jak bumerang    ::)
Odniosłem tutaj wrażenie że co niektórzy uważają że DR to dzieło szatana i najlepiej to zniszczyć. Przewinął się temat Krzemienic,każdy z dyżurnych kto już tam dyżurował wie że Krzemienice stanowią swego rodzaju wąskie gardło, wystarczy że stoi powiedzmy jakiś pośpieszny w peronie,na drugim osobówka i dla obu szlak zajęty i są to planowe,a ty  masz kolejny pociąg w drodze,kiepsko nie?  :P

Osobiście jeżeli dyżuruje dajmy na to przykład LCS Gdańsk,staram się wybierać zawsze w miarę możliwości najlepszy RJ, jeżeli generuje i tak z pt to szukam rozkładu żeby nie stał przykładowo godzinę na Tłokach niepotrzebnie. Jeżeli wystawie RJ pytam mechanika czy RJ mu odpowiada, jeśli nie to w miarę możliwości staram się wygenerować nowy, oczywiście jeżeli ktoś będzie zachowywał się jak zacofany buc to wiadomo  ::) Trochę więcej zrozumienia zarówno od strony dyżurnych dla mechaników oraz na odwrót, dotyczy także L-ek, oczywiście mam na myśli popełniające drobne błędy jak na przykład złe oświetlenie, jeżeli ktoś zachowuje się jak rozpuszczone dziecko i myśli "Haha głupi dyżurny co mi zrobisz" to takim osobom dziękuję . Tyle z mojej strony :)
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w chwili publikacji. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podawania przyczyny, jak również informowania o tym.

Offline mkwitowski

  • Sponsor
  • Weteran
  • Grupa V
  • *
  • Wiadomości: 47
  • Siła reputacji: 374
  • mkwitowski prezesmkwitowski prezesmkwitowski prezesmkwitowski prezesmkwitowski prezesmkwitowski prezesmkwitowski prezesmkwitowski prezesmkwitowski prezesmkwitowski prezesmkwitowski prezesmkwitowski prezes
Odp: Kilka słów przemyśleń i obserwacji z gry
« Odpowiedź #77 dnia: 21 Kwietnia 2020, 01:24:19 »
To jest wina ludzi nie gry. Gdyby każdy trzymał się rozkładu jechali z maksymalną prędkością to by nie było opóźnień. Bo jeżeli na szlaku jest 140 a mechanik jedzie 40 to coś jest nie tak.

Offline Maszyner

  • Weteran
  • Grupa IV
  • *
  • Wiadomości: 70
  • Siła reputacji: 78
  • Maszyner prezesMaszyner prezesMaszyner prezesMaszyner prezesMaszyner prezesMaszyner prezesMaszyner prezesMaszyner prezesMaszyner prezesMaszyner prezesMaszyner prezesMaszyner prezes
Odp: Kilka słów przemyśleń i obserwacji z gry
« Odpowiedź #78 dnia: 21 Kwietnia 2020, 02:10:46 »
To jest wina ludzi nie gry. Gdyby każdy trzymał się rozkładu jechali z maksymalną prędkością to by nie było opóźnień. Bo jeżeli na szlaku jest 140 a mechanik jedzie 40 to coś jest nie tak.

Jedzie się tyle, na ile  dopuszczona jest maksymalna prędkość lokomotywy.

guest9253

  • Gość
Odp: Kilka słów przemyśleń i obserwacji z gry
« Odpowiedź #79 dnia: 21 Kwietnia 2020, 09:15:09 »
Vmax loka to jedno. Brutto drugie, a trzecie to wszelkie ograniczenia na szlaku i stacji.