Nie tak dawno jeszcze było mało loków i EZT – ów do wyboru, teraz jest ich zdecydowanie więcej.
Kiedyś pewna pani śpiewała chyba tak:"Wsiąść do pociągu byle jakiego...". I rzeczywiście np. taki Dart (nie wiem jak inne nowe składy), to jak dla mnie takie nowoczesne badziewie w ładnym opakowaniu, w dodatku awaryjne, niewygodne i nieergonomiczne...przy 190 cm wzrostu trudno kolanami nie dotykać oparcia fotela poprzedzającego.
Jeżeli ten pomysł przeszedłby za jakiś czas, to warto od razu zrobić zrzutkę:
1. Na pampersy dla młodych pasjonatów szybkiego jeżdżenia tymi "pięęęknymi" i "mooodnymi" pojazdami kolejowymi (pełne pampersy trzeba by później wywieźć pociągiem realizującym przewóz TWR czyli taka gównoburza na kołach)
2. Na klapki na oczy i na relanium dla DR, żeby nie psuli sobie wzroku i nerwów, patrząc na to jak są przewalane S1, TM – ki i spam w stylu "Kiedy pojadę" i "Łeeee, dlaczego dopiero za...15 minut", "A gdzie przelot?" itp.
Pojawiły by się znów "stream’y" i przybyło by mnóstwo nie przygotowanych to tej gry ludzi a kolejnego szturmu ludu, ta ilość małych scenerii mogłaby znów nie wytrzymać.
Poza tym, gdzie te składy miałyby jeździć...Z Arkadii (koniecznie jednotorem a tam 40 i 20), przez Imielin, przez jeżeli pojawiłyby się zreaktywowane Żory (z 20 - tką na mostku i niską prędkością drogową) i może gdyby była Ligota (z 20 - tką na wiadukcie i niską drogową)
A tak na poważnie jedyny sensowny RJ to byłby taki: Stacja poczatkowa: Szymanki, przez Szymanki, przez Szymanki i stacja końcowa: Szymanki
Niech sobie będzie nowy tabor, tylko wprowadzanie tego niech będzie zrobione po kolei i z głową.
A jak kasa będzie się kończyć (bo tu też o to chodzi żeby przyciągnać ludzi taborem) to każdy/prawie każdy na urodziny "TD2" może sypnąć przysłowiowe 10 zł - o ile będzie przejrzystość finansowa w projekcie i jego rozsądny plan rozwoju.
Problemem na dziś jest mało dużych scenerii, bugi w grze i brak blokad liniowych a nie braki w taborze.
Cierpliwości i S(2)erokości