Dzisiejsza - trochę spontaniczna - wycieczka na
Odolany. Udało mi się upolować kilka zdjęć, co prawda telefonem, ale było przepiękne światło, więc dał radę.
Niby (prawie) środek miasta, ale to zupełnie inny świat. Wprawne oko dostrzeże zająca.
A gdyby nie dostrzegło, to tutaj lepiej widać
Grupa torów odstawczych wokół której spacerowałem wygląda jakby miała trafić zaraz na złom, ale co ciekawe, część tych torów będzie wymieniana, trafiłem na semafory przygotowane do montażu.
Nie mogłem przepuścić takiej okazji, żeby nie zdjąć wymiarów - będzie w przyszłości nowy model
Smutny, ale jednocześnie piękny widok.
Całkiem sprawne lokomotywy ktoś zostawił
Schronisko dla manewrowych? WTF?
Trafił się też "żywy skład" na tym polu śmierci.