Model wygląda jak wygląda, ale jak człowiek ma ambicje, to niech walczy. Sam dojdzie po paru miesiącach do tego, że model jest do wywalenia i zrobienia od nowa. Każdy kto przetrwał kilka miesięcy modelowania to wie o czym myślę. Zabieranie się za lokomotywę jako pierwszy model, to strzał w kolano, ale każdy musi się wywrócić na własny sposób. Sztuką jest się podnieść i pójść dalej. Łatwo jest marudzić i krytykować, ale żeby coś zrobić, to już tak różowo nie jest.
Tak więc Tymek nie przejmuj się i się ucz. Nie bój się wywalać do kosza modeli i zaczynać od nowa. Każdy kolejny będzie lepszy.