Wczoraj w godzinach popołudniowo-wieczornych odbyłem swój pierwszy dyżur na scenerii Zakopane - było w pytkę! Ile tam się działo... ho, ho, ho. Zostały mi nawet pamiątki! Tak więc zapraszam na mały przegląd tego, co działo się pewnego kwietniowego dnia w Zakopanem...Pierwsze co - przyjechał pierwszy pośpiech. No to czas na myju myju, szuru buru. Na powrót będzie piękny, czysty i lśniący!
No to czekamy na następnego - stoniacz gotuje się do pracy, gdy w perony grzeje kolejny pośpiech. Ah!
Stonka uznała, że potrzebuje chwili odpoczynku, więc wio do szopy! Tymczasem lokomotywa z ostatniego pospiesznego czeka na swoją kolej, by zjechać na dół.
W Zakopanem zaczęła wybijać co raz to późniejsza godzina, robiło się coraz ciemniej, latarnie się zapalały, a pociągi jak jeździły, tak jeżdżą dalej.
Wieczorny tłok - pierwsze wieczorne pociągi szykują się do opuszczenia peronów stacji. Zrobiło się tłoczno!
Nieco później, perony zaczęły powoli pustoszeć - z Krakowa przyjechał regionalny "kibel", "stonka" szykuje się do ściągnięcia wagonów z ostatniego pośpiecha na Spyrkówkę, a inny mocno opóźniony skład czeka na swoją kolej na wyjazd - z Poronina jedzie kolejny planowy pociąg.
Okolice godziny 23:00 to już czas, w jakim ruch pociągów na zakopiańskiej stacji zbliża się ku końcowi. Ostatnie dwie lokomotywy w drodze na odpoczynek - jedna już prawie w szopie, a druga przygląda się wagonom zwiezionym przez intensywny wieczór.
Na sam koniec, ostatnie trzy lokomotywy gaszące swoje wnętrzności w świetle księżyca oświetlającego pobliskie zbocza. Maszyniści zebrali się przed swoimi wozami, aby wspólnie pożegnać kolejną dobę pracy tej niesamowitej stacji. Z tego miejsca pozdrowienia dla użytkowników (od lewej):
@KEBEBKOY, maszynisty pospiesznego 45102;
@Vanrandalos - kolegi zza zachodniej granicy poznającego Zakopane po raz pierwszy razem z ekspresem 9908;
@Juraj12 - dzielnie pracującej manewrówki w trakcie pracowitego wieczora. Było super!
Nie mogłem sobie odpuścić również fotki w świetle wiosennego słońca, przykrytego chmurami, tak więc jest i ona!
Dzięki za wczoraj wszystkim maszynistom, którzy przejeżdżali przez stację. Było fantastycznie mimo kilku wpadek i problemów Dziękuję również
@JachuPL za manewrówkowanie niebieską "stonką" w godzinach popołudniowych
Miłego weekendu i wesołego jajka!