Pod F9 znajduje się komenda /hideui, więc dla fotografów strzał w kolano.
Ja bym głosował za elastycznością binda do pomocy, aby móc go zmieniać do woli. Odradzałbym z całą serdecznością poświęcać kombinacje F1-F12, czyli na tych, na których znajdują się komendy tekstowe i użył, w razie sztywności binda, jakieś nieużywane dotychczas klawisze-np.home, end(w razie potrzeby kombinacji jednym klawiszem), bądź bardziej skomplikowanych, alt+home ctrl+home, alt+end itd.
Zdecydowanie jestem do odnośników nastawiony, czyli pozycji pierwszej.
Wszystko jest pokazane na tacy, co potrzeba, szybko można wyszukać. W przypadku war thundera jest to według mnie przekombinowane, wszystko na łapu capu, tedek to nie gra wojenna
No i na koniec, od samego użytkownika też jakiś minimum wiedzy nabytej należy wymagać. Przy podejściu "co będzie to będzie" użytkownika, który pierwszy raz chciałby się przejechać wirtualnym pociągiem niewiele będzie dane mu przegrać w świecie tedeka. To nie jest TSW mijające się z rzeczywistością. Świeżym użytkownikom poprzez adnotacje raczylbym uświadomić, żeby ten minimum wskazań semaforów poduczyli, potem wskaźników. Jeżeli nie na swoją rękę, to na rękę trenerów.
Nie jestem za tym, żeby było jasne, żeby nowych użytkowników przywitać plaskaczem instrukcji, których w świecie kolejowym niestety jest stron paręnaście. Jestem za świadomością, żeby taki użytkownik zdawał sobie sprawę, że nie zostanie w każdej sprawie obsłużony jak w 5-cio gwiazdowym hotelu i w niektórych sytuacjach będzie musiał działać sam.
Ażeby nie było płaczu, w systemie skarg. Najlepiej każdemu nerwów oszczędzić, przez niewiedzę" świeżaka", do braku umiejętności, bo się stała krzywda, od zakorkowania stacji, szlaku, po większe zbrodnie.
Tedek powinien być otwarty dla każdego, CHCĄCEGO przystosować się do zasad w świecie kolejowym i wspólnie ta kolej symulować.
Nic po takich użytkownikach, którzy myślą, że bez instrukcji, bez wiedzy i CHĘCI do jej posiadania zwojują wiele.