Kronika post #8 - Maków (nie)Podhalański
Ku końcowi chylą się pracę nad scenerią Maków Podhalański, na ten moment pozostał do wykonania jeszcze około ~1km otoczenia. Po zakończeniu prac, siły zostaną skierowane na pozostałe scenerie z projektu będące już w SSS - Suchą Beskidzką i Stryszów. Do SSS zawitają również w najbliższym czasie Skawina oraz Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona, przez co "oficjalnie" prowadzone będą już pracę na prawie 100km odcinku.
Co do samej scenerii będącej przedmiotem dzisiejszego posta. Maków Podhalański jest stacją leżącą na km7.5 linii 98. Stacja jest usytuowana na równinie doliny rzeki Skawy, przez co geometria toru pozwala na prędkość nawet 100km/h. Charakterystycznym punktem jest tutaj ostry 90st łuk, wraz z mostem nad wspomnianą rzeką. Życie dzienne stacji sprowadza się jedynie do krzyżowania pociągów, choć w przeszłości obsługiwano też plac ładunkowy na który zwożono produkty i dobra z okolicznych zakładów. Ruch prowadzi nastawnia MP wyposażona w urządzenia przekaźnikowe typu "E".
Ciekawostką jest, iż wbrew nazwie z tego miejsca do Podhala daleko. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. na obszarze Polski były dwa miasteczka o nazwie "Maków" (drugie to Maków Mazowiecki). O uporządkowanie nazewnictwa wnioskowała kolej. Zaproponowano kilka określeń, które mogły być drugim członem nazwy: Krakowski, Podgórski, Małopolski i Podhalański. Ostatecznie przyjęta została ta ostatnia wersja, choć z geograficznego i historycznego punktu widzenia jest ona niepoprawna – kraina Podhale zaczyna się kilka kilometrów od miasta. Decyzję tę zaakceptowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Przypominamy również, iż mamy
discorda