Ogólnie jest sporo kombinacji. Mnie najgorzej szło przy przejściach krzyżowych z podziałem izolacji. Trzeba było przy czterech rozjazdach wykonać osiem (a nawet więcej) krótkich odcinków w różnej kolejności, żeby się nie zabugowały. Ale da się, trzeba próbować. Najgorsze jest, że jeżeli trafi się taki zabugowany króciak, to ciężko go usunąć, pozostaje ponownie załadować scenerię do edytora.