Z racji tego, iż Jelonki powoli docierają do upragnionego końca, czas na kolejny projekt. Nieco większy, Warszawę Główną Towarową, czyli moje ukochane tzw. Odolany.

Tak pokrótce, st. Warszawa Główna Towarowa (dawniej Warszawa Odolany) za czasów swej świetności była główną stacją rozrządową na terenach Warszawy. Niestety, jakie mamy władze każdy wie i jak obecny transport kolejowy się przedstawia lepiej nie komentować. Nie oszczędziło to także samych Odolan, gdyż pod koniec 2013 została wyłączona najważniejsza część tej stacji, czyli górka rozrządowa, powodując tym samym spadek rangi stacji do manewrowej. Od tego czasu Odolany powoli umierają, coraz bardziej zapominane, a przypominają sobie o nich gdy coś można sprzedać na złom, w ten sposób np nie ma już wież oświetleniowych. Tylko po kilka latarń przy każdej z ocalałych nastawni WOA, WOB i WOC. Z racji wyłączenia górki, nastawnia dla części rozrządowej WOA2 również przestała być używana, a nawet podobno została już wybebeszona od środka. Też nie ma nawet śladu po nastawni WO5, która była po drugiej stronie rejonu WOC. Do dziś jednak stoi PSKP przy wyjeździe w kierunku Gołąbek, choć pusta w środku z powybijanymi oknami.
Dziś stacja WGT utrzymuje się tylko dzięki obsłudze bocznic dla Huty, Budokruszu, Alfy-Norma, i kilku innych, oraz dzięki możliwości "oblotów" dla IC i KM. No cóż, IC nie popisało się sprzedając Szcześliwice, ale to już inna historia. Na chwilą obecną ciężko stwierdzić jakie losy czekają Odolany, ale jak się tak patrzy na dzisiejszych januszy budownictwa (czyt. Developerów) to słabo się to przedstawia. Dodatkowo ciągle rosnąca liczba tych cholernych TIR'ów.. Ale to już inny temat.

Co do projektu. Cóż, projekt zakłada tereny od podg. W. Gołąbki (dwa szlaki dwutorowe do Józefinowa i Ożarowa Maz.) przez całe WGT do rejonów nastawni WOC (jeden szlak dwutorowy do W. Jelonki) oraz WOB (szlak jednotorowy do W. Al. Jerozolimskie i szlak dwutorowy na W. Czyste).
Cały projekt jest wykonywany na podkładach, a w miarę możliwości jest odwzorowana większość bocznic, które z kolei będą przywrócone do stanu używalności. Jeśli możliwości na to pozwolą również z czasem pojawią się modele budynków nastawni, schronisk manewrowych, maszynowni, itp. (niestety w takich warunkach jakich obecnie są).
Uprzedzając pytania to brak schematu WGT, nie przeszkadza w wykonaniu tego projektu z uwagi na wykonanie kilkuset zdjęć tych terenów, a dodatkowo zdjęć pulpitów nastawni gdzie są numery tarcz, rozjazdów, itd. Poza tym codziennie po tym jeżdżę..

W załączniku kilka screenów jak obecnie prezentuje się układ torowy.

Nareszcie coś Warszawskiego.. <3

Ale lagi będą pewnie :p

Jest Lagobrzeg, jest Lagocław Główny, to sądzę, że to będzie Lagorszawa Główna Towarowa.
Będzie możliwość korzystania z górki rozrządowej, mimo wyłączenia jej z ruchu w rzeczywistości?

Jeśli chcecie mieć normalny Białobrzeg, Wrocław Główny i zapewne Wwa Główna Towarowa to polecam zmniejszyć jakoś lub zainwestować w nowy sprzęt 

Powoli, spokojnie wyłaniają się sygnalizatory.. Podkłady o tyle się udały, że zdjęcia były robione w godzinach porannych więc idealnie widać cienie gdzie dokładnie ma stać sygnalizator.
Rejon WOA jest już w pełni opisany (numery torów, rozjazdów, sygnalizatorów). Także powoli, do przodu.

Jak byłem tam ostatnio to jeszcze WO2 była jeszcze:)

Dziś akurat miałem chwilę, a przy okazji dobre światło do obfocenia budynków na modele. No i cóż, jest to już chyba ostatni dzwonek. Obawiam się że już niebawem układ stacji jako rozrządowej pozostanie tylko wirtualny. Całkiem żwawo ekipy kroją torowisko poniżej górki, zdjęte i pocięte zostały również hamulce torowe, dziś także wybebeszane były maszynownie hamulców i przekaźnikownia nastawni WOA2. Bocznice za WOA w kierunku Gołąbek również przestały istnieć. Ciężko dopatrzeć się nawet śladów, że kiedyś było tam torowisko.

..i jak tak byłem akurat na górce rozrządowej i mogłem spojrzeć na to jakby "z góry", na to co się z tym miejscem stało, a obecnie jest już krojone na złom, to naszła taka refleksja.. do czego ta nasza kolej chce dążyć? Gdy tak patrzyłem na to zaniedbanie a w końcu likwidację, a jednocześnie praktycznie w 90% zatrzymuje się na jakiś zadupiach i muszę zamykać te pociągi bo Praga nie bierze, bo Odolany nie biorą bo nie ma wolnych torów (bo zostało parę na krzyż), to już nawet człowiek nie ma siły się wkur..ić, tylko pozostaje wstać i wyjść.

W załączniku zdjęcie takie dające do myślenia. Znalezione w necie, za czasów świetności stacji i moje zrobione dziś.

Swoją drogą zapytam, czy jest możliwość jako szary ludzik pójść w te miejsce i samemu pochodzić?

Szary ludzik nie ma prawa wstępu na teren PLK.

Precyzując: Szary ludzik nie ma wstępu tam, gdzie PLK nie przewidziałą występowania szarych ludzików.