Kolejny do kolekcji.
Jestem Grzegorz, za niedługo osiągnę kamień milowy wieku, jakim jest "trzydziestka", koleją żyję od zawsze. Pochodzę i mieszkam obecnie w Jastrzębiu-Zdroju, największym mieście Europy bez aktywnego pasażerskiego połączenia kolejowego na rok 2014 (o zgrozo), a obawiam się, że gdy era kopalń w mojej okolicy dobiegnie końca, to i towarowego
Ale dość użalania się. Ile się da tyle czasu spędzam w okolicach torowisk, głównie stacji. W Jastrzębiu jak byłem mały miałem swoją stałą miejscówkę wypadową w rejon pbsz Podsadzka, gdzie od czasu do czasu manewrowały "trzmiele" z okolicznych kopalń zlewające wypompowaną wodę opadową z szybów kopalnianych. Swego czasu nawet zabrałem się na pokład na czas manewrów
Obecnie gdy dorosłem, moja miejscówka także urosła i znajduje się na wiadukcie nad
zachodnią głowicą KWK Zofiówka. Jak większość wie pracuję nad odzwierciedleniem tego co jeszcze zostało z kolei w moim mieście na wirtualny świat TD2
idzie mi to mozolnie ze względu na duży natłok codziennych zajęć, ale gdy już skończę miło będzie wiedzieć, że kolej w Jastrzębiu i okolicy przeżyje choćby wirtualnie
Z innych wątków mojego żywota, do pochwalenia się, należy wizyta i manewry na SM42 oraz ST44 w rejonie stacji Siewierz, gdzie działa bodaj jedyna na Śląsku sygnalizacja kształtowa na liniach normalnotorowych (która za niedługo też ma odejść w niepamięć, z powodu modernizacji linii na lotnisko do Pyrzowic, obecnie jeden z semaforów już został zamieniony na świetlny).