Nie wszystko działa jak powinno, poprawianie błędów nie jest możliwe natychmiast, a grać chcemy dalej.
Czasami istnieją łatwe w zastosowaniu prowizorki, które wprawdzie nie usuną błędu, pomogą jednakże zlikwidować niedogodności w grze i pozwolą tym samym na przyjemniejsze, bez niepotrzebnej nerwówki prowadzenie gry, do momentu oficjalnego jego usunięcia. Chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami, workaround’ami i udostępnić je szerokiej publiczności.
Stacja Blaszki
========
Błąd/niedogodność:
po spawnie (i nie tylko) nie można podać sygnału L na właściwie ustawiony przebieg na szlak Fs
Powód:
krótko przed sygnalizatorem L jest położona zwrotnica 9 na tor odstawczy (tor bez numeru z wykolejnicą Wk3). Podanie sygnału będzie tak długo niemożliwe, jak długo zwrotnica 9 będzie meldowała zajętość. Ponieważ spawn standardowo realizuje się około 20m przed semaforem, będziemy mieć zwrotnice 9 zawsze zajętą. Dopiero w odległości około 47 m od semafora L zwalnia się zajętość zwrotnicy.
Workaround:
cofnąć pociąg do odległości ok. 50m od semafora L (tak, aby wygasła zajętość zwrotnicy 9) – teraz możemy podać sygnał na L
pisanie rozkazów (brrr...) albo wypuszczanie na szlak na zastępczym (brrr...) jest zbędne.
Dalsze uwagi dla uniknięcia takich błędów:
ten przypadek jest, że tak powiem, bardzo specyficzny i trochę skomplikowany zarazem, bo w zasadzie nikt nie popełnił błędu, a nie działa. Usunięcie błędnej interakcji w grze można by zrealizować na kilka sposobów:
1) przesunąć semafor L za zwrotnice 9 o te 30m w kierunku stacji
błąd nie wystąpi więcej, ale… skracamy o 30m długość dostępnego toru (było 700m, będzie ‚tylko‘ 670m), tym samym uniemożliwiamy podanie sygnału manewrowego dla toru odstawczego (Wk3) – trzeba by dodać nową tarczę manewrową, co zmienia układ scenerii, a przecież w rzeczywistości nie możemy wykluczyć takiego układu torów i sygnałów.
2) przesuwanie zwrotnicy generuje również nowe problemy (patrz poprzednie).
Myślę, że w tym przypadku i w tym miejscu takie ułożenie torów, zwrotnic i semaforów przez autora było celowe i interesujące.
3) umożliwienie spawnów przed semaforem z podaniem opcjonalnie odległości przed semaforem
np. dla wpisu w pliku *.sc →
Informacje o punkcie spawnowania [Spawn Signal/SpawnDistanced 50/Untagged];
tutaj wprowadzono by nowy parametr - SpawnDistanced 50 - umożliwiający podanie odległości od semafora.
Takie rozwiązanie umożliwiałoby unikanie błędów, których teraz jeszcze nie możemy przewidzieć dla przyszłych scenerii np. w bardziej skomplikowanych sceneriach – a powiedzmy sobie szczerze – takich scenerii sobie przecież życzymy.
Stacja Hel
=====
semafor zaporowy ‘J’ nie działa, a jego przejechanie generuje ostrzeżenie dla maszynisty (który w większości przypadków niczemu nie jest winny). Dyżurny na pulpicie ma wszystko ‘ok’, maszynista stoi jednak nadal przed czerwonym światłem. Niepotrzebne dyskusje, podawanie rozkazów i poleceń nie zmienia faktu, że maszynista dostaje automatyczne ostrzeżenie - czy ono jest wliczane do kartoteki czy nie - to jest inna sprawa, ale dla maszynisty nie jest to w porządku – i ma on rację.
Błąd został zgłoszony, jednak na poprawkę trzeba będzie poczekać.
Workaround:
trochę jest skomplikowany, bo trzeba poprawić plik Hel.kse. Dlatego zastrzegam od razu – można sobie coś zepsuć – kto nie ma wprawy i nie chce mieć popsute, proszę nie robić. Ja nie biorę żadnej odpowiedzialności za to.
Dla tych, co lubią majsterkować…
- najlepiej plik Hel.kse gdzieś przekopiować i jego nazwę zmienić np. Hel_workaround.kse - żeby go można było łatwo od oryginalnego odróżnić
- poprawka w pliku - ‘Hl_J’ zmieniamy na ‘HL_J’
5 poprawek>
P;4;9;False; … Hl_J …
T;6;5;False; … Hl_J …
T;7;5;False; … Hl_J …
KS;Poci?g;Hl_B; … Hl_J;False
KS;Manewr;Hl_J …
Ale uwaga! Należy stosować edytor, który używa polskich liter (u mnie prosty window-edytor działał) – ponadto błędy w edytowaniu prowadzą do zepsucia pulpitu SPK.
Po odpalaniu scenerii należy SPK-plik ponownie wczytać – ten poprawiony Hel_workaround.kse i ponownie połączyć się ze scenerią.
(oczywiście, jeżeli ktoś chce może zapisać poprawiony *.kse z powrotem do folderu albo poprawiać oryginalny, wtedy odpalenie scenerii jest takie, jakie było – jednakże nie polecam tego dla początkujących poprawiaczy i nie biorę żadnej odpowiedzialności za ewentualne zepsucie pulpitu KSE – co można by z resztą oczywiście naprawić przez ponowne ściągnięcie oryginalnego pliku).