Cześć, babiszek z tej strony. Trochę za dużo wiosen już za mną.... :p
Polregio i Polregio, z Wrocławia jestem.
Jak wiecie, w moim wypadku kolej to pasja, zajecie jak i wiedza. Po wątku "pomoc babiszka" nie chciałbym się za bardzo rozpisywać nad tym co myślę, i nad tym co chcę czynić. Jak wiadomo, ciągnę od tamtego postu za sobą grupę użytkowników, którzy od początku wyrazili chęć pomocy mi w szerszym zakresie aniżeli lekcje indywidualne. Jeżeli chodzi o moją "kandydaturę" to nie ulega wątpliwosci, iż kandydowałbym na trenera, a nawet jego naczelnika. Życie jak i TD2 dużo mnie nauczyło, długi staż, to umiejętności, a takowych na kolei potrzeba. Dlaczego piszę o "naczelniku trenerskim"? Być może dlatego, iż od dłuższego czasu, chciałem dołączyć do grona developerów by mieć lepszy kontakt z górą. Ta opcja da mi taką możliwość, jak i sądzę że jestem do tego osobą odpowiedzialną, jako ten wredny służbista z tedeka co go to elki nie lubią. Co do tego, jakie osiągnięcia w Td2 juz za mną, to parę wyszkolonych prywatnie osób. Na pewno warto tu wymienić Stefanulka, czy Kwiatka. Przede wszystkim moja chęć pomocy, co w wątku "pomoc babiszka" jest jasno opisane. Jeżeli chodzi o konstruktora, to mimo Brzezinki i Chełmika, grzebania w SCS oraz trzech scenerii w drodze, sądzę że nie do końca nadaje się do tej roli. Ci co siedzą i rozmawiają, jak i starzy wyjadacze napewno przegadali ze mną długie godziny i też mogli by się o mnie wypowiedzieć w kontekście przywołanego stanowiska. Sądzę że w randze trenera, a nawet mogę to powiedzieć, naczelnika trenera, jest potrzebna wiedza, komunikatywność, czas i cierpliwość, kto mnie zna, w życiu czy nawet przez symulator, ten wie co mam na myśli. No nic, jakbym dostał możliwość po tak długim czasie jakim tu jestem, i po takiej ilości czasu jaką poświeciłem w budowę społeczeństwa Td2, wejść w szeregi trochę wyzsze (trenerskie) a nawet stanąć na ich czele, ułatwiło by mi to w dużym stopniu mój plan, by uczynić ten symulator lepszym poprzez wysoki poziom wiedzy nawet u początkujących, który bedę chciał im wpoić.
Bedę wdzięczny za danie mi (nareszcie) możliwośći bezpośredniej współpracy z administracją, jak i sądzę że na to stanowisko nadaje się idealnie, co wyraziłem w wątku przytoczonym wyżej.
Pozdrawiam Jędrzej. B.