To zacznijcie pilnować...
Ja nie rozumiem po co tutaj ta gównoburza, wycieczki, przepychanki i jakieś docinki pokroju "zacznijcie pilnować" wypowiedziane w sposób stanowiący jakoby zarzut przeciwko kontrolerom scenerii.
Wszystko to co robi zespół kontrolerów sprowadza się bezpośrednio do egzekwowania regulaminu dot. scenerii, a w szczególności punktów:
6.2. Scenerie muszą być stworzone według wytycznych i instrukcji kolejowych – Ie-1 oraz Ie-4.
6.3. Train Driver 2 symuluje jazdę po terenie Polski (za zgodą Administracji dopuszcza się scenerie zagraniczne), zatem scenerie, zarówno fikcyjne jak i realne powinny odwzorowywać realia, otoczenie i naturę danego kraju.
Czy na sieci kolejowej zdarzają się błędy i uchybienia? - Tak.
Czy są to częste przypadki? - Nie, znakomita większość linii i posterunków wykonana jest zgodnie z przepisami.
Zależy też od typu takiego uchybienia. Powszechniejsze są drobne uchybienia np. nieprawidłowo ustawione wskaźniki, a znacznie rzadziej spotykane poważne błędy takiej jak nieprawidłowości w projekcie stacji, urządzeń sterowania ruchem albo geometrii toru. Do wszystkiego zatem trzeba podchodzić z rozsądkiem. Tworząc scenerie fikcyjne radze jednak trzymać się sztywno przepisów, ponieważ może się okazać, że wyjątek od reguły spowodowany jest specyficznymi warunkami lokalnymi, które na tak fikcyjnie stworzonej scenerii nie będą miały żadnego odzwierciedlenia.
Wracając jednak do sedna tematu, czyli kilku typów urządzeń sterowania ruchem, to takie sytuacje zasadniczo się nie zdarzają. Po prostu czegoś takiego nie ma. Zazwyczaj posterunek ma jeden sposób obsługi i tyle. Mając to na uwadze oraz wspomniany punkt regulaminu dot. odwzorowania realiów polskiej sieci kolejowej takich kilku typów sterowania na scenerii być nie powinno.
Są jednak i od tej reguły wyjątki. W niektórych typach urządzeń przekaźnikowo-komputerowych zasadniczo urządzenia obsługuje się za pomocą komputera, ale w nastawni musi znajdować się także inne stanowisko obsługi, z którego się korzysta w przypadku awarii albo serwisowania tego pierwszego. Najczęściej jest to po prostu drugi komputer, ale może się zdarzyć, że będzie to pulpit nastawczego z diodami i przyciskami podobnego w działaniu i obsłudze do pulpitu kostkowego.
Inny przykład takiego wyjątku to sytuacja, w której posterunek sterowany jest zdalnie z innego miejsca, albo został włączony w obręb większego LCSa. Wiele producentów urządzeń tak projektuje swoje systemy by były kompatybilne z systemami innych producentów. Może być więc sytuacja, że w siedzibie LCSa urządzenia sterowania są innego producenta i innego typu niż w posterunkach mu podlegających. Jeśli taki posterunek posiada stanowisko do obsługi miejscowej to może być tak, że w siedzibie LCSa steruje się takim posterunkiem za pomocą komputera, a na miejscu z pulpitu kostkowego, planu świetlnego, czy też komputera z kompletnie innym systemem zobrazowania. Taka sytuacja ma miejsce chociażby na posterunku Glincz, na którym na miejscu w nastawni znajduje się pulpit nastawczy, ale posterunek jest sterowany zdalnie ze stacji Żukowo Wschodnie (prawdopodobnie za pomocą komputera).
W Tedeku zastosowanie jednego i tylko jednego sposobu sterowania ma też takie uzasadnienie, iż nie wszystkie dostępne do tego programy umożliwiają zastosowanie wszystkich wymaganych zależności. Więc jeśli jeśli np. projekt usrk na stacji zostanie wykonany w sposób wymagający zastosowania ochrony bocznej, albo utwierdzenia odcinków i zwrotnic w drodze ochronnej to będzie można zastosować tylko nadchodzący SPE, ponieważ SPK i SCS takich uzależnień nie posiadają zaimplementowanych.