Witam, zajrzałem do tego postu i ucieszyłem się, że kolejna nieelektryczna sceneria powstała. Można by od Helu już całkiem fajny rozkład dla diesla sklecić po bezdruciach. Gratuluję pomysłu. Chciałbym też dorzucić moje krytyczne 3 grosze (krytyka konstruktywna oczywiście):
- instrukcja IE-4 (WTB-E10) mówi w paragrafie 24 punkt 4: "Wykolejnic nie należy stosować w torach głównych, komunikacyjnych i trakcyjnych." Tor łączący lokomotywownię z torem głównym jest takim torem jak mniemam więc zastanowiłbym się czy umiejscowienie na nim Wk1 jest zasadne?
- tak jak wspomniał przedmówca nie zaleca się stosowania do oznaczania semaforów liter I oraz J na tym samym posterunku (z zasady stosuje się tylko tę drugą jako łatwiejszą do identyfikacji wzrokowej - duże i wygląda jak rzymskie 1).
- Kadzidełko ma aż 4 tory główne - to dość dużo jak na jednotorową przelotówkę. Posiada dwie ładownie a nie posiada żadnych torów odstawczych służących do obsługi obu obiektów roboczych (rampa i ładownia) - to dość dziwne zwłaszcza, że stacja z zasady posiadała własny parowóz (obecność lokomotywowni), który mógłby podstawiać wagony pod rampę i na ładownię także pod nieobecność pociągu zdawczego. Zobacz jak to wygląda w Kolsku czy Kcyni. Może warto by się zastanowić nad wykorzystaniem toru nr 4 do takich celów i zmianę jego funkcji?
Ogólnie stacja mi się podoba, a czy weźmiesz pod rozwagę to co napisałem zależy tylko od Ciebie. Pozdrawiam.