Miałem wolną chwilkę i zerknąłem na posty drozdy.
Cyt.
FACHOWIEC , FACHOWCY, ZNAWCÓW i FACHOWCÓW, "ZNAWCÓW i FACHOWCÓW", nie zgrywam "fachowca i znawcy" jak co po niektórzy
Oczywiście wszystko z zabarwieniem ironicznym, że tak powiem. Kiedyś tego nie było widać, dopiero w ostatnim czasie się pojawia. Kompleksy, czy może ego urosło?