Wypowiem się jako: osoba, która też poczuła się raz zrażona, która też między innymi przez KK opuściła nie tylko symulator, ale ówcześnie również zespół, która zrobiła sobie roczną przerwę i teraz nadrabia stracony (z obecnej perspektywy i według mnie) czas - szkoda zachodu na palenie za sobą mostów, rzucanie rzeczy w kąt ze względu na to że ktoś ma inne zdanie, ktoś coś powiedział. MM, forum, discorda - wszystko można zamknąć z iksa, włączyć sobie do słuchania muzykę, podcast, cokolwiek i kontynuować pracę czy to w edytorze, czy to w blenderze, czy w SP czy w czymkolwiek. Ludzie zawsze będą gadać, ale dobrze wykonana praca zawsze się potem wybroni. Na swój temat też ciągle słucham rzeczy niestworzonych (w tym tych, których nie czytam bezpośrednio), ale nauczyłam się że nie ma to w żaden sposób wpływu na moją pracę. Nikt nie kładzie mi się na biurko i utrudnia mi pracy. Pracy która dla mnie jest odskocznią, od tej prawdziwej pracy; życia codziennego.
tl;dr, zrób sobie przerwę na 2-3 miesiące i wstaw potem posta z kolejnym wozem.