Odpowiem tak może anegdotycznie.
Zawsze wątpliwości rozwiewa instrukcja kolejowa. W tym przypadku przywołuję regulamin sieci PKP PLK z 2022 (dla informacji, zapis z 2015 wygląda tak samo bo sprawdziłem).
No, niby zawsze. Bo co oznacza tak naprawdę taki zapis?
Oznacza to, że:
- EN71-049 (którego nie mamy) byłby najbliższy temu zapisowi a i tak by nie spełniał znamion do jazdy na pociągach EIx według tegoż zapisu (Mógłby być Expressem przy założeniu, że jego siedzenia byłyby "podwyższonym standardem" ze względu na to, że przerobili w nim jeden przedział służbowy w jednym członie na bar z przekąskami :>);
- Pociąg nie zawierający wagonu barowego (jako minimum postrzegania tego jako "wyodrębnioną strefę gastronomiczną") nie może być Expressem, tzn bez 113a w składzie pociąg nie powinien mieć rj dla EIE;
- Kwestię podwyższonego standardu powinniśmy definiować jako 156a lub 158a/159a, których hamowanie w symulatorze jest tragikomiczne? Bo nie sądzę że wagony 111a z 8 miejscami w przedziałach są tym podwyższonym standardem względem wyżej opisanych wagonów w rzeczywistości.
- De facto Expressy mogą jeździć tylko na ósemkach, a o EU07 czy EP07 nie ma wtedy mowy.
Ale do tego że nikt się do tego nie stosuje nie ma jakiś wyraźnych problemów, skarg, wrzutek i podśmiechujek na mattermoście. Więc wiele tak naprawdę negatywnych odczuć wynika z... negatywnych odczuć, tradycyjne niebonie. Na jedno kładzie się lachę że jeżdżą ekspresy 140 z ósemką na dosłownie jednym wagonie za lokomotywą, a przy EIJ na EN71 czy EN57 całe SWDR wrzaśnie łącznie z mattermostem.
Patrząc wstecz jako argument że przecież EP07 i EU07 w PRLu też jeździły na Expressach 120 km/h - owszem, tak samo jak SN61 w latach sześćdziesiątych czy siedemdziesiątych jeździły na niezelektryfikowanych jeszcze magistralach np. między Gdynią a Warszawą z maksymalną prędkością
100 km/h. I nie było podwyższonego standardu, bo siedzenia wyglądały dosłownie tak jak w EN57 - po prostu siedzenia z dermą. I nikt nie dyskutował że technicznie ten pojazd nie został do tego stworzony - po prostu jak na otaczające miasta parowozy podłączenie wygodniejszego do uruchomienia wagonu motorowego niż parowozu przez kilka godzin na połączenia ekspresowe było wtedy lepszym rozwiązaniem [ale dla pewności proszę zweryfikować to czy było łatwiej i wygodniej]. Zresztą, nie było niczego innego poza EP02 czy EP03 i parowozami.
Express który nie musi jeździć 160km/h (i to jeszcze na kiblu, no bez przesady) przy posiadaniu jednego typu technicznego EZT na 110km/h, przy posiadaniu tak naprawdę jednego typu technicznego lokomotywy z jedną de facto ósemką dołączając jeszcze stonkę i tak to nazwę "osobową drezynę" to przy właśnie takich ograniczeniach taborowych jaki jest w ogóle sens robienia szopki z tym, że raz na 4 dni ktoś pojedzie na EN71 czy EN57 EIJ? Czy to jest ten z wyjątków taborowych, dla którego nie ma zmiłuj, nie może być?
No tak się składa, że jest. Nigdy EN57 nie jeździło na numerze ekspresowym jak i na ekspresie (pomijając że połączenia z Krakowa do Warszawy w 2010 roku realizowały bez zbędnych postojów po drodze jadąc CMK, nawet pociągi pospieszne nie mają aktualnie takich przywilejów. Skończyło to się właśnie przez beton PKP PLK i PKP Intercity który w dosyć bardzo nieuczciwy sposób zniszczył swoją konkurencję absurdalnym prawem najniższej możliwej prędkości 120km/h na CMK przy 110km/h kibli) i sam fakt tego że nie jeździł nigdy kibel na ekspresie jest związany właśnie z tym że zawsze były inne składy które realizowały pociągi ekspresowe od czasów powstania tych właśnie pojazdów w PaFaWagu. W rzeczywistości też bym nawet nie pomyślał by na Expressowe połączenie wstawiać kibla, ale że od x lat i na kolejne y lat nie planuje się dodać EZT w symulatorze, to wydaje mi się absurdem sprzeciw realizacji rj skoro założenia techniczne poza regulaminem sieci PLK do którego oczywiście samo Intercity się nie stosuje nie sprzeciwiają się temu by korzystać z kibla (w symulatorze) na pociągach EIJ, a sam SWDR jest obecnie na tyle upośledzoną aplikacją że nie zawiera w sobie funkcji wyłączania niektórych postojów dla pociągów dalekobieżnych. Nikt cie za to nie ukarze bo za to po prostu nie da się dostać bana, ale prędzej problemem będzie użeranie się z miałczącą społecznością która nauczyła się że kible nie na ekspresie.
Moim zdaniem ze względu na warunki symulatora powinniśmy pod tym względem poluzować swoje rozumowanie i strzeżenie innym tego co mają brać a czego nie brać, zwłaszcza iż takie sprawy nie zagrażają bezpieczeństwu ruchu, a na pewno mniej zagrażają niż przekraczanie prędkości ponad konstrukcyjną czy jeżdżenie ahamowalnym składem.
*odnośnie SN61, pomyliłem się, Expressy na tych pociągach jeździły aż do 1977 roku(!) Wwa - Kraków - Zakopane i to jeszcze przez Radom i Kielce po LK8. Co prawda były to pociągi typu 2xSN61 i 4 wagony, ale faktem jest że takie jeździły.